"Nikt mnie nie przeprosił, poczynając od tego ochraniarza-sadysty-ksenofoby, a kończąc na kierowniku sklepu. Zostałem pobity i poniżony, a wszystko wygląda na to, że nikt nie poniesie żadnych konsekwencji". Zobacz więcej »
"Uruchomiliśmy stosowny proces reklamacyjny i wspólnie z zewnętrznym dostawcą analizujemy przyczynę i skalę problemu" - tłumaczy firma. Zobacz więcej »