Chiny wściekają się o wizytę Nancy Pelosi na Tajwanie, doszło do podniesienia gotowości bojowej po obu stronach

Przewodnicząca Izby Reprezentantów USA

, która odbywa obecnie podróż po Azji, przyleciała na

. Pelosi wylądowała w Tajpej przed godziną 17 polskiego czasu. Zdjęcia z lądowania pojawiły się zarówno w amerykańskiej, jak i tajwańskiej telewizji. 

Wcześniej jej lot na Flightradar24 śledziło prawie 300 tysięcy osób. 

Krótko po wylądowaniu Pelosi opublikowała

na Twitterze.

"Solidarność Ameryki z 23 milionami mieszkańców Tajwanu jest dziś ważniejsza niż kiedykolwiek, ponieważ

. Nasza wizyta jest jedną z kilku delegacji Kongresu na Tajwan - i w żaden sposób nie jest sprzeczna z wieloletnią polityką Stanów Zjednoczonych, ustawą o stosunkach z Tajwanem z 1979 r., wspólnymi komunikatami USA-Chiny i sześcioma gwarancjami" - napisała. 

Nieoficjalnie wiadomo, że Pelosi ma spotkać się z

 

Wizyta Pelosi na Tajwanie, o której media spekulowały od kilku dni, budzi wiele kontrowersji i sprzeciw ze strony chińskich władz. Czołowi politycy, tacy jak rzecznik chińskiego MSZ czy minister spraw zagranicznych ostrzegali Tajwan, że

oraz, że amerykańscy politycy "igrają z ogniem".

Na czas wizyty amerykańskiej delegacji

. Reuters poinformował z kolei, że

zbliżyły się we wtorek rano do linii środkowej w Cieśninie Tajwańskiej. Marynarkę wojenną skierowano również w okolice tajwańskiej wyspy Lanyu. Równocześnie w mediach pojawiły się informacje o rozmieszczeniu lekkich czołgów amfibii typu 63A na plażach w mieście Xiamen, kilka kilometrów od tajwańskie wyspy Kinmen.

Reuters informuje również, że w pobliżu Tajwanu mają znajdować się

, w tym lotniskowiec USS Ronald Reagan.