
fot. East News / X @sikorskiradek
Dziś o godzinie o godz. 4:45 na
Westerplatte w Gdańsku
rozpoczęły się uroczystości
86. rocznicy wybuchu II wojny światowej
. W obchodach brał udział m.in. prezydent RP
Karol Nawrocki
.
Podczas swojego przemówienia prezydent podkreślił, że
konieczne jest załatwienie kwestii reperacji od państwa niemieckiego
:
- Wielkie wyzwania w obliczu odradzającego się neoimperializmu postsowieckiej Federacji Rosyjskiej. Stają przed nami zadania budowania Unii Europejskiej, Sojuszu Północnoatlantyckiego. Te zadania realizujemy razem z naszym partnerem handlowym i z naszym sąsiadem z Niemcami - zauważył.
- Aby móc budować oparte o fundamenty prawdy partnerstwo, musimy załatwić kwestię reparacji od Niemiec, których domagam się jako prezydent RP. Reparacje nie będą alternatywą dla historycznej amnezji, ale Polska jako państwo przyfrontowe, jako najważniejsze państwo wschodniej flanki NATO potrzebuje i sprawiedliwości i prawdy i jasnych relacji z Niemcami, ale potrzebuje też reparacji od państwa niemieckiego - dodał.
Jednocześnie prezydent zaapelował do przedstawicieli rządu o pomoc w walce o reparacje:
- Wierzę, że pan premier i rząd Polski wzmocni głos prezydent na arenie międzynarodowej i zbudujemy naszą prawdziwą bezpieczną przyszłość razem z naszymi zachodnimi sąsiadami - powiedział prezydent.
Do wystąpienia Nawrockiego i kwestii reparacji w serii wpisów na platformie X odniósł się
minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski
. Polityk stwierdził, że jeśli Karol Nawrocki załatwi Polsce reparacje, wówczas chętnie odda na niego głos w wyborach:
"Ślubowałem, że zagłosuję na PiS jeśli załatwiają reparacje, ale do mojej rodziny przelew nie przyszedł. W nocie do Niemiec nawet słowa reparacje nie umieścili.
Jeśli załatwi je Prezydent Karol Nawrocki, zdobędzie mój głos
. Bo przecież nie może nabierać Polaków, prawda?" - napisał.
Dodał też, że rząd Donalda Tuska uważa, że reparacje moralnie należą się Polsce, jednak politycy zdają sobie sprawę, że prawnie nie jest to do zrobienia:
"
Rząd uważa, że choć moralnie Polsce należy się zadośćuczynienie
za zbrodnie niemieckie podczas 2 wojny światowej to
prawnie rzecz biorąc sprawa jest niestety beznadziejna
. Ale będziemy kibicować inicjatywom Pana Prezydenta" - napisał.
"Natomiast dziwi mnie, dlaczego strona nacjonalistyczna nie domaga się reparacji od Rosji, która przywłaszczyła sobie przyznane nam w Poczdamie rekompensaty. Zastanawiające" - dodał.