Kazik Staszewski reklamuje nowy album utworem atakującym Jarosława Kaczyńskiego

Wczoraj wieczorem swoją premierę miał nowy utwór

zapowiadający jego nowy, pierwszy od 12 lat solowy album. Piosenka

wyraźnie atakuje

, choć nazwisko prezesa PiS w utworze nie pada. 

Tekst piosenki jest aluzją do

, kiedy cmentarze w całej Polsce były zamknięte, a Jarosław Kaczyński limuzyną udał się na Powązki na grób mamy. 

"Na łańcuchy patrzę, ocieram łzy, tak jak i ty / Otwiera się brama, ja nie wierzę oczom / Czy jednak się rzeczy inaczej potoczą? /

" - śpiewa Kazik. 

"Ból ukoić możesz Ty jeden / Wszyscy inni wpadli w biedę /

" - brzmi refren.

Dalej w tekście Kazik opowiada historię innych ludzi, którzy tego dnia nie mogli wejść na cmentarz. 

"4 lata temu 10 kwietnia / Marii prosto pod koła córka uciekła / Maria nie przekroczy bramy dziś tej / Bo twój ból jest lepszy niż jej".

Pod teledyskiem do utworu nie brakuje komentarzy, że to

w ostatnim czasie. Zdaniem krytyków muzyk wraca do swojego "charakterystycznego" stylu, w którym wielokrotnie przewijały się polityczne aluzje. 

Nowa płyta Kazika,

, ukaże się w czerwcu.