Logo
  • DONALD
  • THE ECONOMIST NARZEKA, ŻE NIE BĘDZIE POLEXITU TYLKO "BRUDNE CZŁONKOSTWO" POLSKI W UE I PSUCIE

The Economist narzeka, że nie będzie polexitu tylko "brudne członkostwo" Polski w UE i psucie

16.10.2021, 06:00
fot. East News
Brytyjski tygodnik
The Economist
postanowił zabrać głos w
sprawie konfliktu na linii Polska - Unia Europejska
. Tygodnik podaje, że Polacy są jednym z narodów, które najbardziej popierają Unię Europejską i nie w głowie nam jest, by ją opuszczać. Autorzy artykułu zauważają jednak, że konflikt, który rozpoczęło Prawo i Sprawiedliwość, przy jednoczesnym popieraniu przez Polaków UE, nie będzie niczym dobrym dla Wspólnoty i może stać się większym zagrożeniem niżeli sami brexit.
The Economist nazwał takie członkostwo
"brudnym członkostwem"
:
"Aby zobaczyć brudne członkostwo w akcji, spójrzmy na Polskę. Jej Trybunał Konstytucyjny zakwestionował porządek prawny UE w orzeczeniu z 7 października. W sprawie wniesionej przez polskiego premiera, TK, który jest wypchany sprzymierzeńcami rządu, orzekł, że fundamentalne części prawa unijnego nie są sprzeczne z polską konstytucją. Wyrok, który był dokładnie taki, jakiego chciał rząd, przekreślił sześć dekad europejskiego orzecznictwa. Krótko mówiąc, sąd najwyższy UE nie jest już najwyższy, a przynajmniej jeśli chodzi o Polskę" - pisze tygodnik.
Autorzy artykułu, który pojawił się na łamach The Economist, uważają, że polskie władze, które powołują się na wyrok niemieckiego Trybunału w sprawie przekroczenia uprawnień przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, nie mówią prawdy, ponieważ
wyrok niemieckiego TK nie jest zbieżny z wyrokiem polskiego TK
. Według tygodnika orzeczenie Niemców odnosił się do skupu obligacji, a polskiego do całości prawa europejskiego. Autorzy na łamach artykułu stwierdzili, że można porównać to jako "zabawę zapałkami" do "wylania benzyny i wzniecenia pożaru".
"Nikt nie wątpi w niezależność niemieckiego sądu konstytucyjnego. Nikt nie wierzy w niezawisłość polskiego" - twierdzi gazeta.
"
Brudne członkostwo jest bardziej szkodliwe niż polexit. Ryzyko polega na tym, że porządek prawny UE w Polsce powoli będzie zanikać
- uważa Daniel Sarmiento z Uniwersytetu Complutense w Madrycie. Pojawi się efekt domina. Jeśli sądy w całej UE nie będą mogli ufać swoim polskim kolegom, to system prawny Unii zacznie się psuć. Nakaz aresztowania wydany tu nie będzie honorowany tam; licencja bankowa wydana w jednym kraju może nie być honorowana w innym. Z czasem obszar, na którym ludzie, towary, kapitał i usługi mogą swobodnie przepływać, zmienia się w obszar, na którym mogą się poruszać, ale z trudem" - dodaje.
Zobacz też:

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA