
fot. East News
Rzeczpospolita
opublikowała wyniki sondażu, w którym zapytano,
czy Karol Nawrocki powinien założyć własną partię polityczną
. Okazuje się, że chciałoby tego 33% Polaków, a najbardziej pozytywnie są do tego nastawieni wyborcy partii opozycyjnych.
W badaniu IBRiS ankietowanych zapytano: "Czy w Polsce powinna powstać partia prezydencka pod patronatem Karola Nawrockiego?".
33,2%
udzieliło odpowiedzi twierdzącej, a przeciwnych temu było
45%
respondentów.
Jak zauważa
Rzeczpospolita
, najciekawiej prezentują się wyniki
w poszczególnych grupach elektoratu
. Powstania nowej partii pod patronatem Nawrockiego chciałoby 54% wyborców opozycji, czyli przede wszystkim PiS i Konfederacji. Wyborcy obozu rządzącego w większości (70%) opowiadają się przeciwko takiej propozycji.
Wyniki sondażu nie zaskakują ekspertów.
- PiS od lat boryka się z problemem zamknięcia się w swoim elektoracie, co daje co prawda wysokie poparcie, ale ogranicza możliwość zwycięstwa w wyborach. Więc ci wyborcy PiS, którzy nie wchodzą w skład żelaznego elektoratu, są siłą rzeczy
bardziej otwarci
na poszukiwania - mówi w rozmowie z
Rzeczpospolitą
prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
- W elektoracie Konfederacji bezwzględnie lojalnych wyborców jest jeszcze mniej. Są to często ludzie młodzi, otwarci na zmiany, którzy mogą być zainteresowani wywróceniem dotychczasowego układu - dodaje.
Zarówno politycy PiS, jak i współpracownicy Nawrockiego mówią jednak
Rzeczpospolitej
, że
Karol Nawrocki nie planuje zakładać partii.
- Abstrahując już od tego, że prezydent jej nie chce, w polskim systemie politycznym po prostu nie ma dla niej miejsca - tłumaczy anonimowo jeden z rozmówców ze środowiska prezydenta.