
fot. East News
Straszenie dzieci policjantem to nadal powszechna praktyka
, która może mieć poważne dla nich konsekwencje. Policja wystartowała właśnie z kampanią społeczną, w której uświadamia,
ile złego może wyrządzić
straszenie funkcjonariuszami policji.
Kampania społeczna #zaginioneNIEzapomniane
uświadamia, że dziecko nie może bać się funkcjonariusza, bo często właśnie policjant może być jego jedyną szansą na pomoc w kryzysowej sytuacji.
""Bo jak nie będziesz grzeczny, to zabierze cię policjant!" - to pozornie niewinne zdanie wciąż można usłyszeć na placach zabaw, na ulicy czy w domach. Tymczasem
buduje ono mur strachu tam, gdzie powinno budować zaufanie
" - można przeczytać na stronie policji.
W kampanii podkreślane jest, że "policjant to nie straszak, a osoba, która pomaga, chroni, szuka, reaguje"
:
"W sytuacji zagrożenia - gdy dziecko się zgubi, przestraszy, zostanie samo - najprawdopodobniej będzie unikało kontaktu z funkcjonariuszem Policji, czy przedstawicielem innej umundurowanej formacji nie wiedząc, że to właśnie policjant lub strażak to osoba, która może mu najszybciej i najlepiej pomóc" - podkreśla policja.
Twórcy kampanii zwracają uwagę, że
edukacja rozpoczyna się w domu
i to właśnie rodzice powinni nauczyć swoje dziecko, jak wybrać numer alarmowy i kiedy z niego korzystać:
"W kampanii #zaginioneNIEzapomniane przypominamy historie dzieci, które zaginęły wiele lat temu. Wciąż mamy nadzieję, że zostaną one odnalezione. Policjanci szukają nowych tropów, analizują zebrane wcześniej materiały. Ale przede wszystkim - robią wszystko, by podobne sytuacje się nie powtórzyły" - można przeczytać na stronie policji.