![Aktywiści protestujący przeciwko nowemu prawu przed budynkiem parlamentu w Dżakarcie, 5 grudnia 2022r., fot. East News](https://cdn01.donald.pl/filer_public_thumbnails/filer_public/fd/14/fd14acce-3b0d-4764-bdaf-edb4cb0de762/protest_indiensa.jpg__1200x0_q85_crop_subsampling-2_width-1200.jpg)
Aktywiści protestujący przeciwko nowemu prawu przed budynkiem parlamentu w Dżakarcie, 5 grudnia 2022r., fot. East News
Agencja Reutera informuje, że
parlament Indonezji
przyjął dziś nowy kodeks karny, w którym
seks pozamałżeński będzie karany
nawet
rokiem więzienia.
Oprócz tego obywatele nie mogą dokonywać aktu
apostazji
. Działania takie są objęte rygorem pozbawienia wolności.
W nowych przepisach zapisano także kary za
obrażanie prezydenta
oraz głoszenie poglądów niezgodnych z narodową ideologią. Za złamanie tych przepisów można trafić do więzienia na
pięć lat.
Nowe prawodawstwo ma obowiązywać
zarówno obywateli Indonezji, jak i turystów.
Przeciwko zmianom prawa występowały organizacje praw człowieka, które ostrzegały, że nowy Kodeks "w nieproporcjonalny sposób wpłynie na kobiety" oraz jeszcze bardziej ograniczy prawa i wolności człowieka.
- Niebezpieczeństwo opresyjnych praw nie polega na tym, że będą one szeroko stosowane, ale na tym, że zapewniają drogę do selektywnego egzekwowania - zauważa działacz Human Rights Watch Indonesia, Andreas Harsono.
W ostatnich latach w Indonezji odnotowano
wzrost religijnego konserwatyzmu
. W niektórych częściach kraju egzekwowane są już surowe prawa islamskie. W prowincji Aceh zakazane jest picie alkoholu oraz hazard. W regionie stosowane są również publiczne chłosty, m.in. za homoseksualizm i cudzołóstwo.