Saramonowicz radzi kobietom jak głosować: jak z samochodem, wybierz ładniejszy

opublikował na swoim Instagramie mema, którym

. Na zdjęciu widzimy Rafała Trzaskowskiego i podpis "are you lost baby girl?" (to cytat z 

), a powyżej napis: "Jeżeli czujesz sę zagubiona i przytłoczona tymi wszystkimi debatami, nie znasz się na polityce i nie wiesz, na kogo głosować,

". 

Mem podzielił jednak fanów i fanki Saramonowicza. Niektórzy chwalą go za poczucie humoru, inni

Saramowicz próbuje więc tłumaczyć sie na Facebooku, wyjaśniając, czym jest mem. 

"Mem jest oddzielnym, samoistnym komunikatem. Dziełem. Artystycznym patchworkiem. I może nieść w sobie jedną lub więcej treści, którą ludzie pomiatają, ale która, jako popularna, staje się składową treści nowej. Zazwyczaj mem wykorzystuje obciachowość, czyniąc z niej nieobciachowy przekaz. Jaki jest nieobciachowy przekaz wyżej wspomnianego mema? Że

" - pisze Saramonowicz. 

Przy okazji

. 

"Saramowicz próbuje więc tłumaczyć sie na Facebooku, przy okazji nawołując do głosowania na Trzaskowskiego.  Po co się robi takie memy? By wygrać.

, czyli w

Czy tak trudno to zrozumieć?".

"Każdy środek, który nie jest niezgodny z prawem, jest dobry, jeśli pozwoli nam, wolnym obywatelom, ustanowić na urzędzie prezydenckim człowieka, który rozumie, czym jest szacunek dla naszej różnorodności. Bo przecież różnimy się w wielu kwestiach, i to jest dobre". 

Twierdzi, że używanie takich memów jest "zasadne". 

"Więc pozwólcie, obrońcy szacunku do kobiet, który w tym memie nie był naruszany, że

, jak

(4 tys. lajków). Tym bardziej, że kiedy w tym samym momencie napisałem o tym, że minister Gliński wykańcza festiwal filmowy w Gdyni, polubiło ten wpis 96 osób. Najwyraźniej ciacha bardziej do ludzi przemawiają".