Partia Razem chce podwyżek dla nauczycieli i oczekuje, że inne partie się ogarną i też tego będą chciały

Adrian Zandberg i Marcelina Zawisza poinformowali, że

złoży poprawki do ustawy budżetowej, które mają zapewnić

, w tym dla nauczycieli. Zaapelowali również do polityków innych partii o poparcie ich propozycji i tym samym spełnienie obietnic wyborczych. 

Zandberg i Zawisza zorganizowali konferencję prasową z przewodniczącym OPZZ Piotrem Ostrowskim i przedstawili wspólne stanowisko Razem i związków zawodowych. Jak poinformowali, złożą poprawę gwarantującą

dla pracowników sfery budżetowej. 

- Rząd Tuska wrócił do błędów Morawieckiego, do zaciskania pasa na brzuchach pracowników sektora publicznego. Ten błąd trzeba koniecznie naprawić podczas prac nad budżetem w parlamencie. Razem złoży poprawkę, która gwarantuje środki na zwiększenie wynagrodzeń w budżetówce - mówił Zandberg.

- Musimy zachęcić ludzi do pracy w sferze budżetowej. Dziś ta praca jest najmniej atrakcyjna, a wywołane tym stanem wakaty w szkołach, szpitalach, czy sądach sprawiają, że nasze państwo działa gorzej. Domagamy się poprawy sytuacji tych pracowników.

- 15% podwyżki dla pracowników budżetówki – dodała Marcelina Zawisza. 

Piotr Ostrowski, szef OZZ podkreślał, że propozycja 15% podwyżki znalazła poparcie w środowiskach związkowych.

- Rok temu w kampanii wyborczej politycy podkreślali, że podwyżki to obowiązek państwa wobec pracowników budżetówki. Podwyżki były, lecz stanowiły rekompensatę za lata zaniedbań wobec pracowników sfery budżetowej. To, co jest w tej chwili w budżecie państwa na rok 2025 to tak naprawdę zero realnych podwyżek dla pracowników budżetówki. Jako związki zawodowe domagamy się tego, by realne podwyżki miały miejsce w przyszłym roku - mówił.