Wczoraj aktywista
 Jan Śpiewak 
zwrócił uwagę na promocję 
patotreści
 w mediach społecznościowych i tradycyjnych. We wpisie na Instagramie wytknął 
Grupie TVN, że promuje patocelebrytów
. Chodzi o program 
Królowe Życia 
emitowany na antenie stacji TTV należącej do Grupy TVN.
Czołową postacią jest
 Dagmara Kaźmierska
, która wcześniej była tzw. 
burdelmamą,
 za co trafiła na ponad rok do więzienia.
W programie promowany jest także 
Arkadiusz Zgorzelski
, znany w sieci jako 
Megakot
. 51-latek jest deweloperem. W sieci chwali się bliską relacją z innym patostreamerem Lordem Kruszwilem. Oprócz tego opowiada o swoim 
zamiłowaniu do młodych dziewczyn. 
Warto dodać, że będąc z nim w związku zmarły aż 4. Chwali się także
 zażywaniem twardych narkotyków
.
Jan Śpiewak otwarcie stwierdził na InstaStories, że 
TVN jest "telewizją szatana"
 i zaapelował do swoich obserwatorów o
 zgłaszanie skarg
 do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji:
Okazuje się, że nagłośnienie sprawy przyniosło efekty. Serwis Wirtualne Media ustalił nieoficjalnie, że produkcja show 
Królowe życia 
podjęła decyzję o zakończeniu współpracy z Megakotem
.
Stacja na razie nie chce komentować sprawy.
Serwis ustalił, że na program 
Królowe życia 
emitowany na antenie TTV do KRRiT 
wpłynęło sześć skarg 
od osób prywatnych. Pierwsza z nich pojawiła się 10 stycznia tego roku, kolejna 11 stycznia, a 12 stycznia cztery:
"Zarzuty dotyczyły doboru uczestników z kryminalną przeszłością, bez wskazania żadnego konkretnego odcinka" - czytamy w odpowiedzi Karoliny Czuczman z zespołu rzecznika prasowego KRRiT.

Screen z wpisu na Instagramie / @megakot.pl

Screen z wpisu na Instagramie / @megakot.pl

Screen z wpisu na Instagramie / @megakot.pl