Logo
  • DONALD
  • PIOSENKARKA DUFFY UJAWNIA, DLACZEGO ZNIKNĘŁA NA DEKADĘ: BYŁA PORWANA I GWAŁCONA

Piosenkarka Duffy ujawnia, dlaczego zniknęła na dekadę: była porwana i gwałcona

26.02.2020, 10:45
fot. East News
Nagrodzona Grammy brytyjska
piosenkarka Duffy,
której piosenka 
Mercy
przyniosła międzynarodową sławę założyła konto na Instagramie.
W pierwszym wpisie Duffy
ujawniła dlaczego zniknęła ze sceny muzycznej.
Okazuje się, że wokalistka
została porwana i była gwałcona przez napastnika.
Przyznała też, że jej "powrót do zdrowia wymagał czasu":
"Możecie sobie tylko wyobrazić, ile razy myślałam o napisaniu tego. O tym, jak to napiszę i jak się będę później czuć. Nie jestem do końca pewna, dlaczego teraz jest dobry czas, by to zrobić i co sprawia, że czuję, że to ekscytujące i wyzwalające, że mogę to powiedzieć. Wielu z was zastanawiało się, co się ze mną stało, gdzie zniknęłam i dlaczego. Skontaktował się ze mną dziennikarz, znalazł sposób, żeby do mnie dotrzeć i wszystko mu opowiedziałam latem. Był życzliwy i to było niesamowite, że mogłam w końcu mówić - napisała artystka na Instagramie.
"Prawda jest taka - wierzcie mi, teraz jestem bezpieczna - że zostałam
zgwałcona, odurzona i byłam przetrzymywana przez kilka dni. Przetrwałam.
Dojście do siebie wymagało czasu. Przez ostatnią dekadę poświęciłam tysiące dni na pragnienie, by w moim sercu znów zaświeciło słońce. Teraz to słońce świeci. Zastanawiacie się, dlaczego nie chciałam opowiedzieć śpiewem o moim bólu. Nie chciałam pokazać światu smutku w moich oczach. Zapytałam samej siebie: Jak mogę śpiewać z serca, jeśli ono jest złamane? - dodała wokalistka. 
Piosenkarka podziękowała też wszystkim sympatykom za życzliwość i poprosiła o uszanowanie jej decyzji oraz prywatności jej rodziny. 


Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

1. You can only imagine the amount of times I thought about writing this. The way I would write it, how I would feel thereafter. Well, not entirely sure why now is the right time, and what it is that feels exciting and liberating for me to talk. I cannot explain it. Many of you wonder what happened to me, where did I disappear to and why. A journalist contacted me, he found a way to reach me and I told him everything this past summer. He was kind and it felt so amazing to finally speak. The truth is, and please trust me I am ok and safe now, I was raped and drugged and held captive over some days. Of course I survived. The recovery took time. There's no light way to say it. But I can tell you in the last decade, the thousands and thousands of days I committed to wanting to feel the sunshine in my heart again, the sun does now shine. You wonder why I did not choose to use my voice to express my pain? I did not want to show the world the sadness in my eyes. I asked myself, how can ...https://www.instagram.com/p/B8_95uYhFMQ/?utm_source=ig_embed
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA