Logo
  • DONALD
  • WBREW RÓŻNYM ARTYKUŁOM, KOT NIE JEST W ŚWIETLE PRAWA GATUNKIEM INWAZYJNYM

Wbrew różnym artykułom, kot nie jest w świetle prawa gatunkiem inwazyjnym

16.07.2022, 07:45
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska
ostrzega przed
fake newsami
dotyczącymi kotów, które ostatnio pojawiły się w mediach. Chodzi o publikacje wskazujące, że kot domowy został zakwalifikowany przez PAN jako "inwazyjny gatunek obcy", o czym napisała
Gazeta Wyborcza
. GDOŚ uważa, że artykuł, który powieliło wiele mediów, wprowadza jednak w błąd, ponieważ kwalifikacja PAN nie jest związana z obowiązującymi przepisami prawa. 
GDOŚ wyjaśnia, że doszło do nieporozumienia. Artykuł
Wyborczej
rzeczywiście wyjaśniał sprawę, ale był dostępny za paywallem. Niektóre media powieliły natomiast tylko część informacji, wprowadzając swoich odbiorców w błąd. 
"W naszej opinii fala nieporozumień, z których wynikają fake newsy wzięła początek wraz z internetową publikacją
Gazety Wyborczej 
z 10 lipca. W czym tkwi problem?
 Dostęp do całości przywołanego artykułu możliwy jest tylko za opłatą
. Większość czytelników (najwyraźniej także wielu dziennikarzy powtarzających fake newsy) przeczytało jedynie tytuł i początek tekstu. Zostali oni tym samym
wprowadzeni w błąd
. Nie mieli bowiem możliwości dotarcia do wyjaśnień autora zawartych w płatnej części artykułu. Wkrótce na stronie Gazety  ukazał się kolejny artykuł (już zniknął z sieci), tym razem innego autora, mówiący wprost o karach grożących właścicielom kotów. Ten artykuł też został powtórzony przez inne media" - zauważa GDOŚ. 
"Początkiem fali fake newsów była być może pewna niefrasobliwość. Autor, dobrze zorientowany w temacie, swoje wyjaśnienia zawarł w
części tekstu niedostępnej dla większości czytelników
. Otwarty pozostał więc przekaz: kot to #IGO. Tę informację zaczęły podawać inne media błędnie odnosząc sprawę kota do przepisów ustawy o gatunkach obcych" - czytamy. 
"W sytuacji, kiedy ustawa obowiązuje dopiero od kilku miesięcy (nowa sytuacja prawna!), a posiadacze #IGO wykazanych na liście krajowej i unijnej stanowiących zagrożenie dla Polski lub Unii Europejskiej zobowiązani są do respektowania określonych przepisów i spełniania w określonych terminach koniecznych wymogów (włącznie z ewentualnym poddawaniem zwierząt eutanazji), kiedy za nieprzestrzeganie przepisów grożą bardzo surowe kary, kiedy posiadacze IGO muszą liczyć się z możliwością kontroli, medialne wikłanie kota domowego w sprawę nie jest potrzebne i - jak się okazuje - poskutkowało ogromnym nieporozumieniem". 
Faktycznie, w mediach pojawiły się kolejne publikacje, w których niezgodnie z prawdą wskazuje się np. że właściciele kotów muszą składać w terminie stosowne wnioski albo przekazywać koty do azylu lub uśpienia. 
"Kot domowy
nie występuje na liście krajowej, ani unijnej z wykazem inwazyjnych gatunków obcych
(IGO), nie jest więc inwazyjnym gatunkiem obcym stwarzającym zagrożenie dla Polski lub Unii Europejskiej. Kot domowy nie jest objęty zakazami, jakie obowiązują w stosunku do IGO z wymienionych list. Publikacje mówiące o kwalifikacji kota domowego jako IGO wprowadzają opinię publiczną w błąd" - jednoznacznie podkreśla GDOŚ na swojej stronie internetowej. 
"Właściciele kotów domowych nie są zobowiązani do podejmowania działań wskazanych w ustawie o gatunkach obcych - m.in. nie muszą uzyskiwać zezwoleń na ich przetrzymywanie. Kot domowy może też być legalnie, bez stosownych zezwoleń, sprzedawany i kupowany". 
Zobacz też: 
 
 
 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA

Popularne dzisiaj

Magdalena Biejat uważa, że płatna miłość powinna być legalna, a "pośrednicy" ścigani

Magdalena Biejat uważa, że płatna miłość powinna być legalna, a "pośrednicy" ścigani
35
"Uważam, że powinniśmy zalegalizować p*ostytucję w tym sensie, żeby osoby, które pracują w tej branży mogły liczyć na wsparcie państwa". Zobacz więcej »

Trzaskowski krytykowany za ujawnienie DPSu, w którym mieszka pan Jerzy

Trzaskowski krytykowany za ujawnienie DPSu, w którym mieszka pan Jerzy
45
"Za wrzucenie pełnych danych człowieka wraz ze wskazaniem konkretnego DPS, w którym przebywa, powinna być solidna kara od prezesa UODO". Zobacz więcej »

Stanowski wykorzystał debatę do promocji zbiórki charytatywnej, strona padła po kilku minutach

Stanowski wykorzystał debatę do promocji zbiórki charytatywnej, strona padła po kilku minutach
45
"Ci ludzie nie uratują Ignasia, wy możecie, jeśli wejdziecie i wpłacicie złotówkę, dziesięć, sto złotych" - powiedział Stanowski. Zobacz więcej »
Więcej popularnych