Rosjanie chcą zrobić propagandową pokazówkę i przygotowują koncerty w maju na zajętych terenach

Rzecznik ukraińskiego resortu obrony Ołeksandr Motuzianyk poinformował, że władze Władimira Putina do 9 maja chcą pokazać mieszkańcom Rosji

. Teraz pojawiły się informacje, że Rosjanie chcą

,

właśnie w Dzień Zwycięstwa.

- Do instytucji kultury przychodzili przedstawiciele Federacji Rosyjskiej i domagali się zorganizowania koncertów z okazji 9 maja.

- przekazał Ołeksandr Swidło, mer Berdiańska.

Motuzianyk mówił w rozmowie z RBK-Ukraina, że teraz cel wojsk rosyjskich stał się całkowicie jasny.

- Wyparcie sił ukraińskich poza administracyjne granice obwodów donieckiego i ługańskiego, a także utrzymanie korytarza lądowego na tymczasowo okupowany Krym. Właśnie

. Ale Rosja z całą pewnością się do tego nie ograniczy - tłumaczył.

Zdaniem rzecznika, Rosja następnie będzie "próbowała atakować także w innych obwodach, w tym w obwodzie chersońskim, by

". 

- Teraz przeciwnik przygotowuje się do tego, zbiera siły i umacnia się na terenach, które już okupuje. Wszystko będzie jednak zależało od wyników działań bojowych w obwodach donieckim i ługańskim - dodał.

Motuzianyk ocenił, że trwająca "bitwa o Donbas" będzie decydującą w kwestii całej Ukrainy. Wyjaśnił, że okupanci próbują otoczyć ukraińskie siły.

- To taka taktyka armii rosyjskiej, pełne albo częściowe okrążenie na głównych kierunkach, odcięcie tras logistycznych, a następnie zniszczenie. Oni lubią donosić o tworzeniu tzw. kotłów. Naszym zadaniem jest niedopuszczenie do tego - zaznaczył.

Przypomnijmy, że 18 kwietnia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wystąpienia transmitowanego w sieci stwierdził, że "rozpoczęła się bitwa o Donbas":