Związkowcy Agory zaproponowali, żeby zarząd oszczędzał na pensjach zarządu, ale zarząd wolałby nie

Związkowcy z NSZZ "Solidarność" i ZZ Inicjatywa Pracownicza w Agorze rozmawiali w tym miesiącu z przedstawicielami spółki w sprawie oszczędności. Przedstawiciele spółki przedstawili swoje stanowisko, w którym zaproponowali przedłużenie działania

. Miałoby to pozwolić na oszczędności w kwocie 2,7 mln zł.

W odpowiedzi na stanowisko przedstawicieli spółki

.

"Zaproponowaliśmy, że możemy to rozważyć pod warunkiem, że zarząd oszczędności poszuka także u siebie. Gdyby tylko zarząd obniżył sobie wynagrodzenia do poziomu np. prezesa Rady Ministrów (ok. 15 tysięcy miesięcznie), to przyniosłoby oszczędność podobnego rzędu" - napisała na Facebooku "Solidarność".

Jak podaje serwis Press, 

w związku z czym działania funduszu wracają do formy sprzed pandemii. Powrócą karty Edenred i Multisport, pożyczki mieszkaniowo-remontowe i inne świadczenia.

Inicjatywa Pracownicza przekazała, że 4 grudnia zarząd proponował całkowite zawieszenie odpisu na fundusz. Z kolei 17 grudnia - zmniejszenie go o połowę.

"Jako pracownicy i pracownice

nie możemy zgodzić się na taki krok. Przy skandalicznie niskich zarobkach, które są udziałem wielu z nas (zwłaszcza dziennikarzy spoza Warszawy) środki i usługi w ramach funduszu stanowią ważne uzupełnienie naszych domowych budżetów.

" - podaje związek.

Według informacji przekazanych przez Inicjatywę Pracowniczą

wynagrodzenie czteroosobowego zarządu wyniosło łącznie

.

Związkowcy apelują o reformę regulaminu i zasad przyznawania środków z funduszu, ponieważ w ich ocenie są one nieprzejrzyste. Kolejne spotkanie związkowców z Agory z zarządem spółki ma odbyć się w styczniu.

Zobacz też: