
Fot.: Roztoczański Park Narodowy - Facebook
Roztoczański Park Narodowy
podzielił się z odbiorcami wiadomością na temat tego, że na tym terenie został namierzony osobnik
pszczoły czarnej
. Jest to gatunek, który od niedawna był uważany w Polsce za wymarły. Teraz okazuje się, że tego typu owady odzyskują lub zdobywają nowe tereny w naszym kraju.
Pszczoła czarna, nazywana także
zadrzechnią fioletową
, jest gatunkiem, który jest objęty w Polsce ścisłą ochroną. Mimo że
do niedawna
uważano, że w naszym kraju nie przebywają już żadne osobniki
reprezentujące ten gatunek, od jakiegoś czasu owady te zaczynają się jednak pojawiać na nowo. Dotyczy to terenów w Białowieży, Bieszczadach, Ojcowskim Parku Narodowym czy na Polesiu. Teraz pszczoły czarne zaczęły bytować także w Roztoczańskim Parku Narodowym.
"Ostatniego dnia maja - w końcu ciepłego i burzowego, w naszym (roztoczańskim) urokliwym zakątku - w śródleśnej osadzie we Floriance,
namierzyliśmy entomologiczną osobliwość i faunistyczną rzadkość
- zadrzechnię fioletową, nazywaną czasem czarną pszczołą" - czytamy w komunikacie.
Z informacji przytoczonych przez Roztoczański Park Narodowy można wywnioskować, że
pszczoła czarna jest gatunkiem nieinwazyjnym i całkowicie niegroźnym dla człowieka
. Owady te lubią kwietne łąki oraz martwe, próchniejące drzewa, a tego typu miejsc w parkach narodowych jest mnóstwo.
"To i mamy nowy gatunek owada w Roztoczańskim Parku Narodowym. Wypatrujcie tą ciemnofioletową, naprawdę okazałą i robiącą wrażenie «bambaryłę» i dzielcie się swoimi obserwacjami" - zachęcają autorzy komunikatu.