Rosyjscy politycy domagają się blokady odcinka Family Guya, który dzieje się w Czelabińsku

Duma Narodowa domaga się

o Czelabińsku w Rosji. 

Jana Lantratowa, deputowana z obwodu czelabińskiego i pierwsza wiceprzewodnicząca komitetu ds. edukacji, stwierdziła, że odcinek kreuje "celowo obraźliwy obraz" rosyjskiego miasta.

- Artysta ma prawo do swojej wizji, ale jest to

, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. To celowe dzieło przeciwko naszemu krajowi. Wojna informacyjna poprzez prace artystyczne. Celowo kreują wizerunek Rosji jako kraju, w którym wszyscy są

- oświadczyła.

 

W nowym odcinku sitcomu bohaterowie pojechali do Czelabińska, jednak w kreskówce twórcy nazwali miasto "Ural Chicago". Mieszkańcy nadużywają alkoholu, mieszkają w zniszczonych domach, są narażeni na promieniowanie i chorują na "krowią gorączkę".

 

Family Guy słynie z humoru opartego na stereotypach. W przeszłości w serialu pojawił się m.in. wątek Polski. W jednym z odcinków bohaterowie użyli wehikułu czasu i trafili do Warszawy 1 września 1939 roku.