Logo
  • DONALD
  • MAŁŻEŃSTWO Z WARSZAWY, KTÓRE ZOSTAWIŁO DWOJE SWOICH DZIECI W MIESZKANIU, BYŁO WIDZIANE W TATRACH

Małżeństwo z Warszawy, które zostawiło dwoje swoich dzieci w mieszkaniu, było widziane w Tatrach

25.05.2023, 11:00
Policja wciąż poszukuje
małżeństwa z Warszawy
, które w nocy z piątku na sobotę wyszło z domu, zostawiając dwóch nastoletnich synów. Najnowsze informacje w sprawie podała zakopiańska policja, informując, że para spędziła jedną noc w
Tatrach
O zaginięciu 44-letniej Anety Jagła i 49-letniego Adama Jagła w poniedziałek poinformowała mokotowska policja. Para wyszła z domu w nocy z piątku na sobotę i do tej pory nie nawiązała żadnego kontaktu ze swoją rodziną. W mieszkaniu przy ulicy Puławskiej
zostawili dwóch synów w wieku 14 i 17 lat
. Według nieoficjalnych ustaleń mediów, mieli pozostawić dzieciom jedynie kartkę ze słowami
"Chłopcy, jesteście dzielni. Poradzicie sobie w życiu. Jesteśmy z was dumni"
Poszukiwania prowadzi warszawska policja, która rozpatruje różne motywy postępowania małżeństwa. Według zeznań sąsiadów i krewnych  była to "przeciętna rodzina", "bez awantur czy głośnych imprez". 
Wczoraj zakopiańska policja podała, że małżeństwo prawdopodobnie przebywa w Tatrach.
"Policjanci poszukują: 44-l. Anety Jagła oraz 49-l. Adama Jagła, którzy 21.05.2023 r. opuścili swoje miejsce zamieszkania i do dnia dzisiejszego nie powrócili do domu. Najprawdopodobniej
zaginieni nocowali w schronisku Murowaniec w Tatrach z 22/23 maja
" - podano.
Jak ustalił Polsat News, para zameldowała się w schronisku, używając swoich
dowodów osobistych
. Potwierdzają to także pracownicy schroniska w rozmowie z Onetem.
- Rzeczywiście kobieta i mężczyzna o takich danych personalnych oraz odpowiadających podanym rysopisom przebywali w naszym schronisku. Zameldowali się w poniedziałek, 22 maja i spędzili u nas noc. Zachowywali się spokojnie, nie sprawiali żadnych problemów. We wtorek rano, 23 maja, wymeldowali się i opuścili schronisko. Nie wiemy, dokąd się udali - mówi jeden z nich.
Zakopiańska policja nie chce komentować sprawy, tłumacząc, że poszukiwania prowadzi policja z Warszawy. Ta informuje z kolei, że weryfikuje wszystkie spływające do niej informacje.
-  Akcja poszukiwawcza wciąż trwa.
Weryfikujemy kolejne napływające do nas informacje.
Potwierdzam, że współpracujemy w tej sprawie z zakopiańską policją, która sprawdza sygnały o tym, że małżeństwo mogło być widziane w Tatrach - mówi Onetowi asp. Iwona Kijowska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II na stołecznym Mokotowie.
Policja prosi o kontakt wszystkich, którzy mogą posiadać informacje o możliwym pobycie małżeństwa. 
"Adam Jagła ma 182 cm wzrostu, sylwetka normalna, włosy krótkie szpakowate, zarost krótki, kuleje na prawą nogę, prawdopodobnie posiada tatuaż na lewym ramieniu. Może posiadać przy sobie kartę bankomatową banku ING lub PKO BP. W dniu zaginięcia ubrany był na sportowo".
"Aneta Jagła ma 170 cm wzrostu, sylwetka masywna, włosy długie fryzura typu bob, prawdopodobnie posiada tatuaż na lewym ramieniu z wizerunkiem pantera, może nosić okulary korekcyjne. Może posiadać przy sobie kartę bankomatową banku ING lub PKO BP. W dniu zaginięcia ubrana była na sportowo" - podaje policja.
"Wszystkie osoby, które mają informacje mogące pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu proszone są o kontakt z Komendą Rejonową Policji Warszawa II przy ul. Malczewskiego 3/5/7 –
nr tel. 47 72 392 50 lub 47 72 392 52
, najbliższą jednostką Policji lub całodobowymi numerami 112".
Póki co na małżeństwu nie ciążą żadne zarzuty. Niewykluczone jednak, że gdy się odnajdą, odpowiedzą za pozostawienie swoich dzieci bez opieki.

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA