
fot. TikTok @white.dove561, @nbcnews
W niedzielę samoloty z Jordanii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich
zrzuciły nad Strefą Gazy 25 ton pomocy humanitarnej
. Jak przekazał Reuters, była to pierwsza od miesięcy pomoc z tych dwóch państw dostarczona mieszkańcom Gazy drogą powietrzną.
Wcześniej Siły Obronne Izraela miały ogłosić
10-godzinną przerwę w walkach w najbardziej zaludnionych terenach Strefy Gazy
. Co istotne decyzja ta zapadła dopiero po licznych ostrzeżeniach ekspertów, że ludności palestyńskiej półenklawy, liczącej około dwóch milionów osób, grozi klęska głodu.
Dzięki dostawom z powietrza mieszkańcy północy Strefy Gazy otrzymali m.in. mąkę, cukier i konserwy. Oprócz tego do Strefy Gazy trafiło też ponad
120 ciężarówek z żywnością
. W sobotę agencje zajmujące się pomocą humanitarną przekazały, że
obecnie prawie jedna trzecia mieszkańców Strefy Gazy pozostaje bez jedzenia przez całe dnie
.
W sieci pojawiły się nagrania i zdjęcia, na których widać ludzi tłoczących się po jedzenie, które zostało dostarczone do Strefy Gazy:
W ostatnich dniach Izrael był
coraz ostrzej krytykowany przez część państw i międzynarodowe organizacje pomocowe
, zarzucające mu łamanie międzynarodowego prawa humanitarnego. Kilka dni temu Emmanuel Macron zapowiedział, że podczas najbliższego Zgromadzenia Ogólnego ONZ
Francja uzna państwo palestyńskie
. Wywołało to wiele reakcji i oburzyło Izrael i Stany Zjednoczone.
Dziś z kolei
Holandia
ogłosiła, że uznała
izraelskiego ministra bezpieczeństwa narodowego
Itamara Ben Gwira oraz
ministra finansów
Bezalela Smotricza
za persona non grata
.
Wskazano, że obaj izraelscy ministrowie "wielokrotnie podżegali do przemocy wobec Palestyńczyków, wzywali do etnicznych czystek w Gazie i wspierają rozbudowę nielegalnych osiedli na okupowanych terytoriach".
- Wojna w Gazie musi się zakończyć. Izrael musi zrobić więcej, by umożliwić dostarczenie pomocy humanitarnej. Jeśli nie spełni ustaleń z UE, zostaną podjęte kolejne środki - oświadczył minister spraw zagranicznych Caspar Veldkamp.
Oprócz tego premier Holandii Dick Schoof zapowiedział, że jego rząd rozważa również wdrożenie dodatkowych środków nacisku na poziomie krajowym, takich jak np. tymczasowe embargo na eksport broni do Izraela czy zakaz importu produktów pochodzących z nielegalnych osiedli izraelskich na okupowanych terytoriach palestyńskich.