Spółdzielnia mieszkaniowa w Krakowie zabroniła odkurzać i robić pranie po 19

[reklama]

stworzyła nowy

dla mieszkańców. Zapisano w nim m.in., że

ani innych urządzeń, które wywołują hałas. W

zaś pralka może pracować tylko

"Używanie w lokalu mieszkalnym narzędzi i urządzeń wywołujących hałas (wiertarek, pił, pralek i sprzętu AGD itp.) dozwolone jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 7 do 19 oraz w soboty w godzinach od 8 do 16" - taki komunikat zawisł na klatkach schodowych budynków spółdzielni "Podwawelska".  

Nowe zapisy zaskoczyły mieszkańców. W związku z tym postanowili

spółdzielni, ponieważ jak twierdzą, 

-

Rozumiem zakaz włączania głośnych urządzeń po 22, kiedy ludzie kładą się spać. Ale o 19? - pyta pani Małgorzata w rozmowie z

   

[reklama]

Okazuje się, że

o ponowne rozpatrzenie nowych zapisów zawartych w regulaminie spółdzielni.

- Zdarzają się takie sytuacje, że na przykład ktoś rzeczywiście robi w nocy pranie i to może być dla innych mieszkańców, którzy w tym czasie śpią, dość uciążliwe - mówi cytowana przez TVN24.pl  Anna Dutka, członkini rady nadzorczej. 

Później jednak przyznała, że

w rozmowie z

powiedziała, że taki regulamin narusza prawo:

- 

. W prawie nie występuje pojęcie ciszy nocnej, wspólnoty mieszkaniowe są uprawnione do określenia w regulaminie, jaki przedział czasowy uznawany jest za ciszę nocną, ale zazwyczaj jest to pora od 22 do 6 rano - powiedziała.

-

- szczególnie w większych miastach, gdzie ludzie pracują do późniejszych godzin oraz w weekendy. Taka uchwała w przypadku jej zaskarżenia powinna zostać uchylona przez sąd - dodała.