Poczta Kwiatowa dostała finansowego klapsa od UOKiK za przyznawanie sobie prawa do opóźnień

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny nałożył na spółkę Poczta Kwiatowa

. Firma stosowała klauzulę, która zwalniała ją z odpowiedzialności za niewykonanie usługi na czas przez 6 lat. 

Poczta Kwiatowa w swojej komunikacji zachęcała do składania zamówień na dostarczenie kwiatów w ważne dni, np. z okazji Dnia Matki. Jednocześnie spółka umieściła załącznik do regulaminu, w którym podkreśliła, że

w ww. dni.

UOKiK ocenił, że firma, nie może wyłączać swojej odpowiedzialności za niezrealizowanie lub nienależyte wykonanie usługi, szczególnie, że przedsiębiorca działa na polskim rynku od 20 lat. 

Chróstny podkreślił, że klientom, którzy wybierają ten typ usługi, zależy, żeby przesyłki dotarły do adresata na czas. 

- Jeśli Poczta Kwiatowa nie jest w stanie zrealizować zamówień w terminie, powinna ograniczyć ich przyjmowanie lub informować o braku możliwości dostarczenia kwiatów na czas. Wtedy konsumenci mogliby poszukać innej firmy lub innego sposobu sprawienia radości bliskim - powiedział prezes UOKiK.

Zobacz też: