
fot. East News
Rząd Finlandii przygotował projekt ustawy podnoszącej
górną granicę wieku żołnierzy rezerwy
do 65 roku życia.
Oficerowie wyższych stopni
mieliby natomiast móc być powoływani do wojska aż do momentu, w którym straciliby zdolność do pełnienia służby.
Celem tych zmian jest chęć zwiększenia liczebności armii. Zdaniem ekspertów ma ona wzrosnąć do
miliona przeszkolonych żołnierzy
. Do tej pory górna granica wieku dla rezerwistów wynosiła 50 lat, natomiast w przypadku oficerów i podoficerów było to 60 lat.
-
To kolejny krok, by wzmocnić bezpieczeństwo Finlandii
. Fundamentem fińskiej obrony narodowej jest rozległa rezerwa, a nasza wola obrony kraju jest najwyższa w Europie - powiedział szef resortu obrony Antti Hakkanen.
Rząd chce, by ustawa podnosząca wiek rezerwistów zaczęła obowiązywać z początkiem 2026 roku. Do tej pory w rezerwie Finlandii pozostawało około
870 tysięcy osób
. Przewiduje się, że za sprawą podniesienia górnej granicy wieku liczebność rezerwy wzrośnie o około
125 tysięcy osób
, co dawałoby
niemal milion przeszkolonych żołnierzy
do 2031 roku.
Temat podniesienia górnej granicy wieku rezerwistów zaczął być podnoszony w tym kraju od chwili rozpoczęcia
pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę
w lutym 2022 roku. W 2023 roku doszło natomiast do
akcesji Finlandii do NATO
, co również stanowiło pretekst do dyskusji na temat obronności.
Finlandia jest jednym z niewielu krajów w Europie, który po zakończeniu zimnej wojny w latach 90. XX wieku nie zrezygnował z
powszechnego obowiązku służby wojskowej
. Władze tego państwa deklarują, że armia oparta na licznej rezerwie jest jedną z podstawowych gwarantów bezpieczeństwa kraju.