Jak informuje agencja AP, biskup Brooklynu
Nicholas DiMarzio
został oskarżony o
molestowanie seksualne dziecka
. Informacje w tej sprawie władzom kościelnym w USA przekazał adwokat ofiary. Do molestowania miało dojść w latach 70.
Media zwracają uwagę, że
to właśnie Nicholasowi DiMarzio papież Franciszek zlecił w zeszłym miesiącu śledztwo w sprawie molestowania seksualnego w diecezji Buffalo
. Media informowały, że biskup tej diecezji,
Richard Malone
chronił księży-pedofilów, ukrywał ich liczbę, a niektórych przywracał do stanu kapłańskiego.
Papież zlecił DiMarzio koordynację kościelnego śledztwa w tej sprawie. Jak przekazała AP
Adriana Rodriguez
, sekretarz prasowy diecezji brooklyńskiej,
DiMarzio ukończył już swój raport
i przekazał go do Watykanu.
Teraz DiMarzio sam jest oskarżany o przestępstwo seksualne. 56-letni
Mark Matzek
twierdzi, że był wielokrotnie molestowany przez DiMarzio i zmarłego już księdza
Alberta Marka
. Do molestowania miało dojść
w połowie lat 70.
, kiedy Matzek był ministrantem i uczniem w szkole św. Mikołaja w Jersey City. DiMarzio był tam wówczas proboszczem.
Adwokat Matzeka przekazał, że jego klient domaga się
20 milionów dolarów odszkodowania
. Zawiadomienie w tej sprawie wysłał do Archidiecezji Newark. Jej rzeczniczka potwierdziła, że otrzymała list, a o zarzutach wobec DiMarzio poinformowała organy ścigania.
DiMarzio zaprzecza oskarżeniom.
“W mojej prawie 50-letniej duszpasterskiej działalności nigdy nie angażowałem się w zachowanie niezgodne z prawem lub niewłaściwe i zdecydowanie zaprzeczam tym zarzutom” - powiedział w rozmowie z AP.