Prezydent "nie lubi, kiedy ktoś operuje igłą w okolicy ramion" ale się zaszczepi, taki z niego zuch

Wczoraj gościem Doroty Gawryluk w programie

był prezydent

. Rozmowa dotyczyła m.in. obecnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa i zbliżających się świąt, a także protestów Strajku Kobiet w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.

Andrzej Duda przyznał, że w związku z o

:

- Święta będą inne niż dotychczas. Nigdy chyba jeszcze nie mieliśmy takich świąt. Mamy ograniczenia w liczbie osób, które mogą się spotkać i zasiąść do wigilijnego stołu. W naszej rodzinie to nie będzie taka Wigilia jak zawsze, nas te obostrzenia też dotykają. Mam stosunkowo dużą rodzinę, mówię tu o rodzicach, siostrach z mężami, z dziećmi.

. Spędzimy Wigilię tylko z moimi rodzicami - mówił w programie

Polsat News prezydent Andrzej Duda.

W kontekście programu szczepień prezydent powiedział, że

, choć on sam nie jest entuzjastą szczepień:

-

. Taka jest prawda i wszyscy, którzy pobierali ode mnie krew, wiedzą o tym. Są takie sytuacje, gdy czy ktoś jest entuzjastą szczepień, czy nie jest, powinien takiej akcji się poddać - powiedział Duda.

, który też przyznał, że nie lubi zastrzyków:

- Nie lubię zastrzyków, ale zaszczepię się przeciwko koronawirusowi. To nie kwestia strachu, a zdrowego rozsądku i odpowiedzialności - mówił w Graffiti europoseł PiS Ryszard Czarnecki.

-

. Ale mówiąc śmiertelnie poważnie - to kwestia zupełnie oczywista, tak trzeba zrobić. Nie przypadkiem prezydent-elekt USA publicznie się zaszczepił. Myślę, że politycy powinni dawać jakiś tam przykład. Oczywiście, jeżeli są o to poproszeni - dodał.

Prezydent Andrzej Duda podczas programu Gość Wydarzeń odniósł się także

. Między innymi jeden z nich planowany jest przed domem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego:

-

. Apeluję tylko, żeby przestrzegać reguł ochrony przed koronawirusem. Nie wiem, czy to dobry czas, żeby protestować, chciałbym, żeby to był czas radości i nadziei - stwierdził.

Według Andrzeja Dudy

. W jego ocenie ws. aborcji nie powinno być referendum:

Wyrok powinien zostać opublikowany, jak każde orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Natomiast rzecz polega na tym, jest duże napięcie społeczne i trzeba uczynić wszystko, by je zniwelować - ocenił prezydent.

Zobacz też: