
Fot.: East News
Prezydent Stanów Zjednoczonych
Donald Trump
po raz pierwszy od rozpoczęcia swojej drugiej kadencji nałożył
sankcje na Rosję
. Dotkną one dwie największe rosyjskie firmy naftowe, czyli
Rosnieft
oraz
Lukoil
. Oświadczenie w tej sprawie wydał sekretarz skarbu
Scott Bessent
. Podkreślił on, że nałożenie sankcji ma na celu wywarcie presji na Rosję, tak aby zdecydowała się ona zakończyć działania wojenne w Ukrainie.
"
Biorąc pod uwagę odmowę prezydenta Putina zakończenia tej bezsensownej wojny
, Departament Skarbu nakłada sankcje na dwie największe rosyjskie firmy naftowe, które finansują machinę wojenną Kremla.
Departament Skarbu jest gotowy podjąć dalsze działania, jeśli zajdzie taka potrzeba
, aby wesprzeć wysiłki prezydenta Trumpa zmierzające do zakończenia kolejnej wojny. Zachęcamy naszych sojuszników do przyłączenia się do nas i przestrzegania tych sankcji" - czytamy w komunikacie.
Departament opisał, że Rosnieft to zintegrowana firma energetyczna, która specjalizuje się w poszukiwaniu, wydobyciu, produkcji, rafinacji, transporcie i sprzedaży ropy naftowej, a także gazu ziemnego i produktów naftowych. Łukoil zajmuje się natomiast poszukiwaniem, produkcją, rafinacją, marketingiem i dystrybucją ropy naftowej oraz gazu w Rosji i na świecie.
Równolegle z decyzją Trumpa, Unia Europejska zatwierdziła w środę
19. pakiet sankcji przeciwko Rosji
. Nowe regulacje weszły w życie w życie w czwartek rano i dotyczą m.in.
zakazu sprowadzania rosyjskiego LNG od 2027 roku
. Dodatkowo Rosnieft i Gazprom Nieftu zostały objęte
zakazem transakcji
oraz
sankcjami na kolejne statki z tzw. rosyjskiej floty cieni
, wykorzystywanej do obchodzenia sankcji na ropę.
Nowe sankcje wprowadzają również
zakaz świadczenia przez europejskich operatorów usług turystycznych na terenie Rosji
. Zabronione zostało także świadczenie usług związanych ze sztuczną inteligencją, obliczeniami o wysokiej wydajności oraz komercyjnymi usługami kosmicznymi. Wszelkie usługi, które wciąż są dozwolone dla rosyjskiego rządu lub osób fizycznych, będą wymagały uzyskania specjalnego zezwolenia.
W życie wszedł także
zakaz ubezpieczania używanych rosyjskich samolotów i statków
przez pierwsze pięć lat od ich sprzedaży do państwa trzeciego. Uderzono także w 17 firm z krajów trzecich, spośród których 12 operuje w Chinach lub Hongkongu. Kolejne trzy znajdują się w Indiach, natomiast dwie - w Tajlandii. Wiele z nich jest zaangażowanych w
rozwój dronów
, które później wykorzystuje Rosja.
Istotnym punktem unijnych sankcji jest także
zakaz świadczenia usług związanych z kryptowalutami
dla rosyjskich obywateli, rezydentów i podmiotów.