Logo
  • DONALD
  • PARTIE KOALICJI PODPISAŁY UMOWĘ, ALE TEMAT ABORCJI TROCHĘ IM SIĘ ZAPODZIAŁ

Partie koalicji podpisały umowę, ale temat aborcji trochę im się zapodział

10.11.2023, 11:43
Dziś o godzinie 12 w budynku Senatu dotychczasowe
partie opozycyjne parafowały umowę koalicyjną
. Z ramienia Koalicji Obywatelskiej podpisał ją Donald Tusk, Trzecią Drogę reprezentowali Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia, a Lewicę Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń. 
- Chociaż nie działaliśmy pod presją czasu, szybko i zgodnie zakończyliśmy pracę nad tym dokumentem. Rocznica odzyskania niepodległości bardzo nas zobowiązuje. Nigdy nie doświadczyłem negocjacji, które były prowadzone z takim wzajemnym zaufaniem i pozytywnym podejściem - mówił
Donald Tusk
.
W podobnym tonie wypowiadali się pozostali liderzy partii: mówiono o "braniu odpowiedzialności", "umowie ponad podziałami" i "trudnych kompromisach".
-
To jest ten moment, gdy trzeba wznieść się ponad podziały.
To odpowiedzialny moment. To umowa bardzo szerokiego kompromisu. W kompromisie jest tak, że nikt nie jest do końca zadowolony i nie jest do końca niezadowolony. Wchodzimy w ten kompromis - mówił
Włodzimierz Czarzasty
Podczas konferencji prasowej nie padły żadne konkrety programowe ani dotyczące podziału stanowisk. Znalazły się one jednak w umowie koalicyjnej, która ma być jawna i udostępniona w najbliższym czasie. 
Tak jak wcześniej zapowiadano, nie ogłoszono również składu nowego rządu. 
- To, jak będzie wyglądał skład rządu, będzie ogłoszone pewnie wtedy, jak będziemy tworzyli ten rząd już ostatecznie - za 3-4 tygodnie - mówił dziś rano na antenie RMF
Krzysztof Gawkowski
Dopinanie umowy koalicyjnej miało trwać do czwartku wieczora. W Warszawie odbyło się wówczas
spotkanie liderów
Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy, w którym udział wzięli Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia, Włodzimierz Czarzasty i Krzysztof Gawkowski. Dziś rano RMF FM nieoficjalnie informowano, że umowa koalicyjna ma kilkanaście stron i jest niezbyt konkretna, zawiera zarys programu nowego rządu, w tym podział stanowisk w Sejmie i Senacie oraz podział ministerstw. 
Według nieoficjalnych ustaleń
marszałkiem Sejmu
ma być
Szymon Hołownia.
Jako wicemarszałków wskazano Piotra Zgorzelskiego z PSL, Włodzimierza Czarzastego z Lewicy i Monikę Wielichowską oraz Dorotę Niedzielę z KO. Kandydatem na premiera ma być Donald Tusk. 
Jak informowano, w zarysie programu, który znalazł się w umowie, zapisano m.in.
punkty o rozliczeniu PiS, podwyżkach dla budżetówki, nowym systemie podatkowym, zielonej energii i programie mieszkaniowym
. W umowie miał znaleźć się też zapis o finansowaniu in vitro, ale już nie o aborcji.
O tym mówiła dziś rano
Anna Maria Żukowska
w programie Wirtualnej Polski. 
- Na to nie ma zgody PSL, a jeśli nie ma zgody, to tego się nie wpisuje do umowy koalicyjnej. Będzie protokół rozbieżności, co będzie oznaczało, że każdy będzie mógł wnieść własne inicjatywy w trybie poselskim - powiedziała. 
Jak tłumaczyła, Trzecia Droga nie chciała sie zgodzić na liberalizację prawa aborcyjnego, Lewica była z kolei przeciwna powrotowi do tzw. kompromisu aborcyjnego. 
-
My się nie podpiszemy pod tym.  My - jako Lewica - będziemy składać projekt ustawy w trybie poselskim
, taki który już złożyłyśmy z moimi koleżankami, dotyczący prawa do przerywania ciąży do 12. tygodnia jej trwania. To będzie w rozsądnym czasie, to nie jest żaden projekt na 100 dni rządu, to będzie złożone wtedy, gdy wspólnie z organizacjami walczącymi o prawa kobiet od wielu lat to wspólnie ustalimy. (...) Złożymy tę ustawę, będziemy szukać większości. 
Mówił o tym również
Robert Biedroń
podczas konferencji przed podpisaniem umowy koalicyjnej. 
- Dla nas jako Lewicy bardzo ważne jest, żebyśmy nie stracili wrażliwości, którą Lewica będzie wnosić - mówił, dodając, że w umowie koalicyjnej znalazły się kwestie m.in. sprawiedliwych emerytur, związane z rozdziałem państwa od kościoła oraz postulaty równościowe.
- Prawa kobiet to rzecz, która sprawiła między innymi, że dzisiaj tak wiele kobiet dało nam ten mandat zaufania. Jednym z pierwszych projektów ustaw, które stworzymy, będzie to
ustawa dotycząca przerywania ciąży
. To nasz obowiązek wobec milionów Polek - zapowiedział. 
Pojawiają się też jednak głosy, że w umowie koalicyjnej wątek aborcji ma się jednak pojawić, ale w formie akceptowanej przez wszystkie formacje.
Przypomnijmy, że zarówno KO jak i Lewica w kampanii obiecywały wprowadzenie
aborcji do 12. tygodnia ciąży
. Temu sprzeciwiają się PSL i Polska 2050, które popierają powrót do tzw. kompromisu aborcyjnego i postulują przeprowadzenie referendum na ten temat. 
Pierwszym "testem" dla nowej koalicji będzie głosowanie nad wyborem marszałka Sejmu, które odbędzie się w poniedziałek, podczas pierwszego posiedzenia Sejmu nowej kadencji.
Przypomnijmy, że do nowego Sejmu PiS wprowadzi 194 posłów. Koalicji Obywatelskiej przypadło 157 mandatów, Trzeciej Drodze 65, a Lewicy 26, co oznacza że koalicja tych partii ma w sumie większość
248 głosów
. Do Sejmu dostała się też Konfederacja, która wprowadzi 18 posłów. 
Z najnowszego 
sondażu
opublikowanego dziś przez Wirtualną Polskę wynika, że rośnie poparcie zarówno dla Koalicji Obywatelskiej, jak i dla PiS. Gdybyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę PiS otrzymałby 33,2% głosów, o 0,4 pkt proc. więcej niż w poprzednim badaniu z drugiej połowy października. Na KO zagłosowałoby 30,4% badanych, o 0,5 pkt proc. więcej. O 2,6 pkt proc. padło natomiast poparcie dla Trzeciej Drogi, na którą teraz zagłosowałob 16,1% respondentów. Największy wzrost zaliczyła natomiast Lewica, o 3,01 pkt proc. do poziomu 8,5%. Oddanie głosu na Konfederację deklaruje natomiast 6% badanych, to mniej o 0,5 pkt proc. niż w poprzednim badaniu. 
AKTUALIZACJA:
Partie opublikowały już
treść umowy koalicyjnej.
Pierwsza część dotyczy
ustaleń programowych
. Znalazły się w niej punkty dotyczące m.in. sądownictwa, wsparcia "kluczowych zawodów", poprawy jakości systemu ochrony zdrowia, dobrej edukacji, odnawialnych źródłach energii, zmian w systemie podatkowym i rozdziale Kościoła od państwa. 
W punkcie o prawach kobiet nie znalazły się jednak zapisy o
aborcji
.
"Wzmocnimy prawa kobiet, które będą kluczowym obszarem działań Koalicji. Unieważnimy wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Kobiety mają prawo decydowania o sobie. Państwo zapewni szczególne wsparcie dla par planujących rodzicielstwo poprzez finansowanie procedury 
in vitro
 oraz pełen dostęp do bezpłatnych badań prenatalnych. Zapewnimy realizację nowoczesnych standardów opieki okołoporodowej. Dostęp do bezpłatnego znieczulenia będzie zasadą, a nie wyjątkiem. Szczególny nacisk zostanie położony na rozbudowę sieci żłobków. Jednocześnie strony Koalicji zgodnie przyznają, że w trosce o budowanie kapitału społecznego i wyrównywanie pozycji kobiet na rynku pracy, koniecznym jest zapewnienie dodatkowego wsparcia kobiet w powrocie do pracy po urlopie macierzyńskim. Strony Koalicji będą współpracować na rzecz likwidacji luki płacowej, a także eliminacji innych barier, stojących na drodze równego traktowania na rynku pracy. Koalicja będzie dążyła do skutecznej egzekucji alimentów" - brzmi ten punkt. 
Druga część umowy poświęcona jest
"rozliczeniu rządów Zjednoczonej Prawicy"
.
"Bezprawie, którego wszyscy byliśmy świadkami w trakcie rządów naszych poprzedników, musi zostać nazwane i rozliczone. Bez rozliczenia patologii i przestępstw poprzedniej władzy nie ma i nie będzie sprawiedliwej i praworządnej Polski" - czytamy.
Trzecia część umowy to natomiast
"zasady działania koalicji"
. Zapisano w niej, że kandydatem na premiera jest Donald Tusk, a na wicepremierów Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Krzysztof Gawkowski. Stanowisko marszałka Sejmu na pierwsze dwa lata kadencji ma objąć Szymon Hołownia, w listopadzie 2025 roku zastąpić go ma Włodzimierz Czarzasty. 
 

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

1. Michał Danielewski on Twitter: "Czyli pięciu chłopów w garniturach podpisze umowę, w której nie będzie nic o sprawie, która zmobilizowała kobiety i dała pięciu panom upragnioną władzę. Smutny kabaret https://t.co/5Pmm1cya56 / Twitter"https://x.com/synczeslawa/status/1722893762492268657?s=20
Pokaż więcej (11)
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA