TVN po cichu żegna się z Kraśko jak z Durczokiem, zniknął z materiałów o zespole Faktów

Podczas trzeciego dnia Top of the Top Sopot Festival przygotowano materiały poświęcone najpopularniejszym produkcjom stacji, między innymi

. W filmie zabrakło jednak jednego z prowadzących program -

.

Trzeci dzień sopockiego festiwalu upłynął pod hasłem "Zawsze razem. Muzyczne podziękowania dla widzów z okazji 25 lat TVN". Z tej okazji wyświetlono nagranie, na którym pojawili się byli i obecni pracownicy redakcji. 

Zabrakło jednak wśród nich Piotra Kraśki, który według informacji Wirtualnych Mediów

. Informator portalu twierdzi, że dziennikarz być może w ogóle nie wróci ani do

, ani do TVN-u. 

Prawdopodobnie jest to spowodowane ostatnimi problemami Kraśki. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu

przeciwko mężczyźnie. Jak informuje rzeczniczka prokuratury, prezenter i celebryta został oskarżony o prowadzenie samochodu mimo cofniętych uprawnień. Grozi mu za to grzywna, kara ograniczenia wolności lub do 2 lat więzienia:

Ponadto okazuje się, że Kraśko

PIT 36L i 37 w latach 2012-2017 oraz deklaracji VAT-7 od stycznia 2012 do grudnia 2016 roku. Prezenter musiał zapłacić 850 tysięcy zł zaległego podatku:

 

Przypomnijmy, że TVN zachowuje się w stosunku do Kraśki podobnie, jak przed laty postąpiono z

, który został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata za prowadzenie auta po pijanemu oraz sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym:

 

W 2021 roku stacja obchodziła 20-lecie istnienia kanału TVN24. Były dziennikarz został wówczas

prezentowanych z okazji okrągłej rocznicy.

Tymczasem TVN poinformował, że

, w

TVN i TVN24.

"Informacje o rzekomych decyzjach stacji są nieprawdziwe" - napisano na Twitterze: