
Fot. TikTok @diamondautoserwis
Diamond Auto Serwis
to firma zajmująca się
naprawą i serwisowaniem samochodów
działająca w Rumi. Od jakiegoś czasu pracownicy regularnie publikują treści na platformie TikTok, w których prezentują i reklamują swoje usługi. W niektórych materiałach występuje
Anastazja
, jedna z pracownic warsztatu samochodowego, która
pochodzi z Ukrainy
. Pod tiktokami z jej udziałem pojawiają się obraźliwe komentarze dotyczące narodowości dziewczyny.
Głos w tej sprawie zabrał sam szef zakładu mechanicznego. Wczoraj na profilu warsztatu opublikowano tiktoka, w którym pracodawca odnosi się do komentarzy na temat dziewczyny. Podkreśla on, że Anastazja jest
legalnie zatrudniona w warsztacie
, odprowadza składki i dobrze spełnia powierzone jej zadania.
-
Anastazja jest u mnie na legalu
. Pracuje, odprowadza normalnie podatki,
zasuwa, przychodzi robić nadgodziny
, wychodzi później. Robi naprawdę zarąbiste postępy - przyznaje w materiale.
Pracodawca zestawia dziewczynę z uczniami polskiego pochodzenia, z którymi współpracował wcześniej. W swojej wypowiedzi opisuje incydenty z ich udziałem, m.in. uszkodzenie deski sedesowej.
- Jeżeli mam ją zestawić z *** z Polski. Tak, dobrze mówię. D*bilami, uczniami - mói właściciel warsztatu. - Pokażę wam co zrobił jeden uczeń. Możecie w to nie uwierzyć.
Drugiego dnia złamał deskę sedesową
.
W materiale zwraca się również do osób obrażających Anastazję, nazywając ich
kseonofobami
.
- To ja się pytam jednego i drugiego ksenofoba, który myśli, ze jest patriotą, tak? Który sam zasuwa za granicą wielokrotnie na zmywaku. Jaką my mamy młodzież, która wielokrotnie nie potrafi miotły przytrzymać - zauważa pracodawca w nagraniu. - Ja mam stawiać na uczniów Polaków? A wy jedziecie po Anastazji, która legalnie pracuje i naprawia samochody tysiąc razy lepiej niż ci wszyscy nasi polscy "husarze", patrioci.