Logo
  • DONALD
  • ELLE WYŚMIEWANE ZA ZIGNOROWANIE TEMATÓW SPOŁECZNYCH I PCHANIE "APOLITYCZNYCH" CELEBRYTEK

Elle wyśmiewane za zignorowanie tematów społecznych i pchanie "apolitycznych" celebrytek

03.12.2020, 07:51
Fot. Instagram/Elle/Jacek Kłoskowski
Najnowsza okładka
Elle
z
Anną Lewandowską
wzbudziła ogromne emocje. Miesięcznik krytykowany jest za użycie przy zdjęciu trenerki-celebrytki hasła
"Siła kobiet"
. Na Instagramie
Elle
pojawiło się wiele krytykujących okładkę komentarzy, czytelnicy wskazują, że wybór okładkowej gwiazdy w czasie protestów był nieco nietrafiony. 
"Matka, żona, sportsmenka, bizneswoman. Jej kariera i styl życia od lat inspirują miliony Polek. Motywuje, zaraża ambicją, determinacją i siłą, dlatego to właśnie z Anną Lewandowską wchodzimy w nowy rok. Pełni nadziei, optymizmu i siły do tego, aby, tak jak ona, spełniać marzenia" - reklamuje nowy numer 
Elle
.
Okładkę
Elle
krytykuje m.in. aktywistka
Maja Staśko
, która hasło "siła kobiet" przy twarzy Lewandowskiej zmieniła na "siła kasy". Przypomnijmy, że
Staśko niedawno krytykowała Lewandowską za żarty z udawania otyłej.
Trenerka zagroziła jej wówczas pozwem.
"Kobiety setkami tysięcy wychodzą na ulicę, kolejnymi tysiącami protestują online, ryzykując utratę pracy czy niezaliczenie przedmiotu na studiach. W tym czasie Anna Lewandowska nie odzywa się słowem, a
w końcu pisze, żeby się nie kłócić - byle nie stanąć zbyt radykalnie po stronie walczących kobiet i nie stracić reklam
" - pisze Staśko w swoim wpisie na Instagramie.
"Czy taką kobietę chcę widzieć jako symbol "Siły Kobiet"? Kobietę, która po tym, jak skrytykowałam jej taniec w przebraniu grubej kobiety, zagroziła mi pozwem i 50 000 zł kary?
Kobietę, która zarabia na tym, że wmawia się nam, że nasze ciała są niedoskonałe? Milionerkę, wielką markę nastawioną na zdobywanie zysków?
Nieszczególnie. Na takiej okładce widziałabym setki, tysiące kobiet - ale akurat nie tę.
O sile kobiet nie świadczą pieniądze, szczupłe ciało ani uśmiech. O naszej sile świadczy trzymanie się za ręce, gdy policja próbuje jedną z nas wyszarpnąć do wozu i aresztu
".


"Dlaczego właśnie Lewandowska pojawiła się więc na tej okładce? Cóż, prawdopodobnie dlatego, że
Apart za to zapłacił.
W środku znajdują się reklamy Apartu z Lewandowską, Wieniawą i Sochą. Wieniawa ma okładkę "Gali", Lewandowskiej przypadło więc ,"Elle". Taka jest siła nie kobiet - ale siła kasy. Wszystko zostaje podporządkowane najbogatszym, którzy próbują sprzedać nawet nasze protesty" - dodaje. 
Okładka
Elle
wzbudziła tyle emocji, że szybko doczekała się kolejnych przeróbek. Fotograf
Jacek Kłoskowski
umieścił na niej zdjęcia z
protestów kobiet
"Zrobiłem kilka propozycji okładek dla @ellepolska,
nie są one zbyt odkrywcze, nie mają ogromnego budżetu, ani uśmiechniętych celebrytek, jednak pasują do tematu.
Może czasem warto wyjsć na ulicę" - pisze.
Elle
krytykuje też
Manuela Gretkowska
, która kiedyś pełniła funkcję naczelnej pisma. 
"
Najnowszy numer z Anną Lewandowską na okładce wygląda jak okładka zastępcza przyzwoitości.
Milionerka bywająca w Polsce od święta i wakacji, zastraszająca tutejszą feministkę" - pisze.
Zobacz też: 

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

1. https://twitter.com/WojtekKardys/status/1334257556127182851?s=20https://twitter.com/WojtekKardys/status/1334257556127182851?s=20
2. https://www.facebook.com/gretkowska.manuela/posts/215151703309740https://www.facebook.com/gretkowska.manuela/posts/215151703309740
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA