Logo
  • DONALD
  • RMF: POSŁOWIE HOŁOWNI SZUKAJĄ RATUNKU W INNYCH PARTIACH. HOŁOWNIA: NIE SZUKAJĄ, POKAŻCIE MI NAZWISKA

RMF: posłowie Hołowni szukają ratunku w innych partiach. Hołownia: nie szukają, pokażcie mi nazwiska

07.10.2025, 11:00
Fot. East News
RMF FM poinformowało, że co najmniej
sześcioro posłów Polski 2050
zgłosiło się do
PSL-u
, by rozmawiać o zmianie barw. Jak się okazuje, w związku z ostatnimi wydarzeniami dziejącymi się w partii Szymona Hołowni,
parlamentarzyści Polska 2050 szukają dla siebie nowego ugrupowania
. W rozmowie z RMF FM posłowie tłumaczą swoje decyzje rozczarowaniem dotyczącym Szymona Hołowni. Są zawiedzeni jego postanowieniem o porzuceniu własnego ugrupowania. Wskutek tych wydarzeń, nie widzą przyszłości tej partii.
Przypomnijmy, niedawno Hołownia poinformował, że szykuje się do odejścia z krajowej polityki. Od miesięcy zabiegał o objęcie prestiżowej roli w Genewie i zajęcie stanowiska Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. Miałoby do tego dojść na przełomie roku.
Pisaliśmy o tym tutaj:
W Polsce 2050 trwa poszukiwanie
szefa partii
. Na razie jest dwóch kandydatów ubiegających się o to stanowisko. Jest nim
Ryszard Petru i Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Dziś w Porannej rozmowie z RMF FM,
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz
wypowiedziała się na temat doniesień dotyczących przejścia polityków Polski 2050 do PSL oraz PO.
- Słyszałam, że posłowie szykują się do odejścia, nim wygraliśmy wybory, mieliśmy upaść w pierwszym roku po wyborach.
Wszyscy wieszczą nam koniec, a my jesteśmy i będziemy trwali
- zaznaczyła Pełczyńska-Nałęcz.
Przyznała, że nie zgadza się ze opinią, wedle której, jeśli Szymon Hołownia odchodzi z partii, to upada Polska 2050.
- To jest nieprawda. Jesteśmy formacją, która jest wokół grupy ludzi i wokół określonych zadań, idei. Mam pewność, że połączyła nas nie wyłącznie osoba, a idea. Połączyły nas wartości i łączy nas program.
To jest moment, w którym partia demokratycznie i transparentnie podejmuje decyzje, pokazując, że potrafi działać
- podkreśla. 
W rozmowie Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz skomentowała również swoją kandydaturę na wicepremiera.
- Klub Polska 2050, zgodnie z ustaleniami koalicyjnymi, wskazał
mnie jako osobę, która w rządzie będzie naszą formację w pozycji wicepremiera reprezentować
. Jestem gotowa do rozmowy z Donaldem Tuskiem. To pan premier decyduje, kiedy i na jakich zasadach będzie rozmawiać ze swoją podwładną. To po stronie premiera. Moją rolą jest być w gotowości do takiej rozmowy - poinformowała w rozmowie. 
Minister funduszy i polityki regionalnej zabrała również głos w sprawie spekulacji, że jako wicepremier wyprowadzi Polskę 2050 z rządu i sprawi, że będzie ona partią wspierającą rząd, ale poza rządem.
- To właśnie najlepszy przykład tego, jakie głosy się pojawiają, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Nigdy w życiu nie było takiej rozmowy w tym kierunku. Jesteśmy częścią koalicji.
Ja osobiście traktuję całą naszą formację i obecność w koalicji bardzo poważnie i odpowiedzialnie
. Zobowiązaliśmy się wobec ludzi, że współtworzymy koalicję, to ją współtworzymy na dobre i na złe.
I to, że dziś są trochę gorsze notowania rządu, nic tutaj nie zmienia
. Bierzemy tylko do jeszcze cięższej pracy.
Jesteśmy częścią tej koalicji i będziemy częścią tej koalicji
. Natomiast mamy własną tożsamość w tej koalicji, bo to też wyborcom obiecywaliśmy. Polska 2050 ma swoje DNA i swoją tożsamość - przyznała. 
 Szymon Hołownia
na konferencji prasowej w Sejmie odniósł się do informacji przekazanych przez RMF FM, dotyczących przejścia sześciorga posłów partii Polska 2050 do PSL. 
- Mówiąc poważnie,
większej głupoty w życiu nie słyszałem
. Jeśli ktoś chce mi powiedzieć, że jacyś posłowie rozglądają się za inną przynależnością, niech wskaże mi nazwiska takich posłów.
Nie ma takich posłów
. Nie ma ani jednej osoby, która rozważałaby odejście z Polski 2050. Wręcz przeciwnie, wszyscy, którzy są w Polsce 2050, kierują energię do środka - zapewnił. 
Wyznał również, że jest umówiony z liderami innych koalicjami, aby "nie podbierać sobie posłów".
- Nas się rozbić nie da, bo jesteśmy zgraną paczką. To po pierwsze. A po drugie, jeśli ktoś z tej strony zacząłby nam podbierać posłów, to chyba jest oczywiste, że to jest koniec koalicji.
My się dawno umówiliśmy z liderami koalicji, że nie podbieramy sobie posłów, bo to będzie oznaczało kompletny brak zaufania i tego, co nas łączy w koalicji
. Jeśli ktoś ulegnie takiej pokusie, to dla nas jest absolutne przekroczenie czerwonej linii. Ktoś może powiedzieć, że Polska 2050 wtedy nie będzie miała posłów. No to dobrze, to nie będziemy mieli wtedy rządu  - podkreślił Hołownia. 
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA