Konfederacja
 zasłynęła z krytyki noszenia maseczek, 
lekceważenia ograniczeń i pandemii
. Posłowie mimo próśb w Sejmie nie chcieli zakładać maseczek.
Krzysztof Bosak musiał nawet przepraszać wyborców za słowa, że "do maseczek można się przyzwyczaić":
Przedwczoraj w rozmowie z Beatą Lubecką na antenie Radia Zet 
Bosak 
nie chciał przyznać się czy zaszczepił się przeciwko koronawirusowi, czy też nie. Stwierdził, że 
"nie chce komentować prywatnych praktyk medycznych":
Okazuje się, że nie tylko Bosak nie chce odpowiadać na pytanie o szczepienie. Podobnie robią jego partyjni koledzy.
Wyborcza 
próbowała zapytać o to m.in. przewodniczącego koła
 Jakub Kuleszę
, który stwierdził, że to 
"intymna sprawa"
 i nie odpowiedział, czy jest zaszczepiony, czy też nie. Zastrzyk nazwał też zabiegiem medycznym:
- Przyjąłem naturalną szczepionkę. Przeszedłem COVID-19.
 To moja prywatna sprawa i nie powinna być upolityczniana
 - stwierdził.