Badanie: ponad połowa Polaków uważa, że krótszy tydzień pracy to dobry pomysł

Jak wynika z najnowszego badania Uniwersytetu SWPS,

Najwięcej zwolenników ma forma czterodniowego tygodnia pracy, ale przy zachowaniu ośmiogodzinnego dnia i poziomu wynagrodzenia.

Zainteresowanie skracaniem czasu pracy i wprowadzaniem bardziej elastycznych form organizacji wyraźnie wzrosło po pandemii, ale związane jest też m.in. z rozwojem technologii. Pilotaże przeprowadzone m.in. w

wskazały, że wprowadzenie np. czterodniowego tygodnia pracy może korzystanie wpływać na wydajność pracowników i poprawę ich satysfakcji zawodowej. 

O skracaniu czasu pracy dużo mówi się też w Polsce, a koncepcja czterodniowego tygodnia zyskuje na popularności. Promuje je m.in. Lewica, a kierowane przez jedną z jej liderek,

ogłosiło

skrócenia czasu pracy. Mogą zgłaszać się do niego zarówno publiczni pracodawcy, jak i prywatne firmy. Nabór wniosków rozpocznie się już 14 sierpnia, a testy skróconego czasu pracy mają potrwać przez rok: od 1 stycznia do 31 grudnia 2026 roku. 

W związku z tym Uniwersytet SWPS przeprowadził badanie, w którym sprawdzono, jak pomysł skróconego czasu pracy postrzegają aktywni zawodowo Polacy. Okazuje się, że większość z nich jest zainteresowanych uelastycznieniem swojego czasu pracy: z takiego rozwiązania skorzystałoby

Respondenci najchętniej skorzystaliby z formy

ale przy zachowaniu ośmiogodzinnego systemu i zachowaniu dotychczasowego wynagrodzenia. Na tę opcję wskazało 36% kobiet i 37% mężczyzn. Wśród kobiet drugą najpopularniejszą opcją był

(29%), a wśród mężczyzn:

(19%). 

Brak zainteresowania skróceniem czasu pracy wyraziło natomiast 13% kobiet i 14% mężczyzn, odpowiednio 12 i 9% z nich udzieliło natomiast odpowiedzi "trudno powiedzieć".

- Najchętniej wybieranym modelem jest czterodniowy tydzień pracy przy zachowaniu ośmiogodzinnego dnia pracy, niezmienionego zakresu obowiązków i poziomu wynagrodzenia. Warty odnotowania jest jednak fakt, że pozostałe opcje również były wybierane przez respondentów. Nawet jeśli nie były to wskazania dominujące i dodamy do tego blisko 15% grupę niezainteresowanych tym rozwiązaniem, to można wysnuć wniosek o pewnej niejednorodności ocen i preferencji osób badanych wobec uelastyczniania czasu pracy - mówi

autorka badania. 

Respondentów zapytano również o opinię dotyczącą

i zachowaniu tego samego zakresu obowiązków. Okazało się, że taką formą nie jest zainteresowanych 57% kobiet i 56% mężczyzn. Jako dopuszczalną określiło ją natomiast 32% kobiet i 33% mężczyzn.

Jako preferowany dzień wolny badani najchętniej wskazywali

(52% mężczyzn i 50% kobiet) lub

(18% kobiet i 19% mężczyzn). Dla 18% mężczyzn i 17% kobiet to, który dzień miałby być wolny, nie ma znaczenia. Większość respondentów uważa też, że

, wskazało tak 36% kobiet i 55% mężczyzn.

- Znaczący odsetek respondentów chciałby wyłączności w zakresie ustalania dodatkowego dnia wolnego, przy niskim poparciu dla decyzji autorytarnych pracodawcy i odgórnych regulacji legislacyjnych, może świadczyć o postrzeganiu tego rozwiązania jako odpowiedzi na oczekiwania indywidualizacji sposobu pracy, niekoniecznie uwzględniającą potrzeby czy odpowiedzialność po stronie pracodawcy - mówi prof. Januszkiewicz.

Badanie wykazało także, że Polacy dość optymistycznie oceniają możliwość wprowadzenia systemu czterodniowego tygodnia pracy: 57% kobiet i 56% mężczyzn uważa go za

. Wśród potencjalnych barier najczęściej wymieniano specyfikę wykonywanego zawodu, ale również ryzyko związane z polityką firmy, rozwiązania legislacyjne czy nastawienie pracodawcy i współpracowników. Rzadko wskazywano natomiast na własne nastawienie. 

Większość badanych uważa także, że skrócenie czasu pracy

, przekonanych jest o tym aż 74% respondentów. 71% stwierdziło natomiast, że czterodniowy tydzień pracy przyniósłby korzyści związane z większym zaangażowaniem w pracę, a 66% wskazało na możliwą poprawę relacji ze współpracownikami. Badani uważają także, że pozytywnie wpłynęłoby to na ich lojalność wobec firmy. Połowa widzi też szansę korzystnego wpływu na sytuację finansową organizacji oraz ich własną. Największe zróżnicowanie w ocenach dotyczy wpływu zmian na gospodarkę kraju.

- Różnice w ocenie pozytywnych konsekwencji w perspektywie "ja", "organizacja", a "społeczeństwo" pokazują

Brak jasnej komunikacji dotyczącej polityki państwa w tym zakresie może stać się istotnym ograniczeniem dla wprowadzenia zmian - mówi autorka badania. 

Więcej o badaniu Uniwersytetu SWPS można przeczytać

.