
Fot.: East News / Fot.: Samorząd Studentów Uniwersytetu Medycznego w Łodzi - Facebook
We wtorek o godz. 18 na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi wystąpi
Wojciech Cejrowski
. Wydarzenie będzie miało charakter stand-upu i odbędzie się na wynajętej wcześniej auli. Chodzi o występ w ramach
programu komediowego pod tytułem "Trudne dzieciństwo"
, gdzie polski podróżnik i dziennikarz zaprezentuje swoje wyraziste i kontrowersyjne poglądy.
Goszczeniu Cejrowskiego na uczelni sprzeciwili się przedstawiciele samorządu studenckiego
, swoje stanowisko argumentując troską o "zachowanie naukowego i etycznego charakteru Uniwersytetu". Podkreślili oni, że ich opinia "nie wynika z różnicy poglądów politycznych", lecz podyktowana jest
troską "o zachowanie naukowego i etycznego charakteru Uniwersytetu
".
Studenci zaznaczyli również, że stoją na straży
wolności słowa
, którą postrzegają jako "fundament życia akademickiego". Stwierdzili oni jednak, że prawo do wyrażania swoich poglądów nie powinno być wykorzystywane do
propagowania idei niezgodnych z aktualnym konsensusem naukowym
. Sprzeciwili się oni również promowaniu postaw noszących znamiona dyskryminacji.
Do apelu samorządu studenckiego odniosły się władze Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. W swoim oświadczeniu przekazały one, że
występ Cejrowskiego nie został zorganizowany przez uczelnię ani nie odbywa się z jej udziałem
.
"Organizatorem wydarzenia jest
zewnętrzny podmiot
, który wynajął salę na zasadach komercyjnych za pośrednictwem Fundacji dla Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Zgodnie z zapisami umowy zawartej z organizatorem,
wydarzenie ogranicza się wyłącznie do tematyki kulturalno-rozrywkowej
, wykluczone są wszelkie treści o charakterze politycznym, ideologicznym oraz religijnym" - napisano.
Władze uczelni stwierdziły także, że uniwersytet "nie ponosi odpowiedzialności, a tym bardziej nie utożsamia się z treściami prezentowanymi podczas tego, czy innych wydarzeń organizowanych na jego terenie przez podmioty zewnętrzne".