Logo
  • DONALD
  • SZEF POLICJI STRASZY, ŻE WOBEC ŁAMIĄCYCH OBOSTRZENIA BĘDĄ "ZDECYDOWANE REPRESJE" I W OGÓLE TROCHĘ POPŁYNĄŁ

Szef policji straszy, że wobec łamiących obostrzenia będą "zdecydowane represje" i w ogóle trochę popłynął

27.03.2021, 07:00
fot. East News
Jarosław Szymczyk
, Komendant Główny Policji,
zapowiedział, że będą "zdecydowane represje" wobec osób nieprzestrzegających obowiązujących obostrzeń
oraz podkreślił, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, aby zahamować proces przyrostu liczby zakażeń i zgonów. Szef policji jest świadomy roli policjantów w trakcie trwania globalnej pandemii,
dlatego kontrola przestrzegania wprowadzonych obostrzeń to priorytet.
 
- Średnia dobowa na przestrzeni ostatnich tygodni to było około 2,5 tysięcy osób, które były rozliczane za brak maseczek, czy wcześniej obowiązku zasłaniania ust i nosa.
Dzisiaj to jest blisko 9 tys. za minioną dobę.
Za poprzednią było to 6 tysięcy. To pokazuje, że policjanci w sposób odpowiedzialny podchodzą do realizacji tych obowiązków - tłumaczył Szymczyk. 
Komendant wyjaśnił, że nie chodzi nikomu o wyścig danych statystycznych czy ilość mandatów
- Polskiej Policji zależy głównie na przestrzeganiu restrykcji i bezpieczeństwie obywateli. 
- Niestety ciągle napotykamy na tych, którzy tych obostrzeń nie przestrzegają. I to często w sposób niezwykle lekceważący. I tam będzie represja z naszej strony i to zdecydowana.
Będziemy sięgać po wszelkie dostępne prawem środki, aby takie osoby rozliczać,
bo tylko w ten sposób możemy wesprzeć tych, którzy dzisiaj są w tragicznej sytuacji jeśli chodzi o stan zdrowia - oświadczył.
Stanowcza postawa Szymczyka dotyczy także okresu świąt i przestrzegania limitu uczestników mszy.
Policjant powiedział, że liczy on na "odpowiedzialność duchownych i wiernych"
, a także dodał, że dotychczas nie było taryfy ulgowej i tak będzie również teraz. 
- Wszyscy dzielnicowi nawiązali kontakt z proboszczami z prośbą o przestrzeganie obostrzeń, które zostały ostatnio wprowadzone. Nie mamy w zwyczaju kontroli doraźnych w świątyniach, nigdy takiej potrzeby nie było.
Natomiast każdorazowo interweniowaliśmy w sytuacjach, gdy docierały do nas sygnały o łamaniu tych obostrzeń
- poinformował.
W związku z ogłoszeniem nowych obostrzeń obowiązujących przez najbliższe dwa tygodnie, pojawiło się zalecenie, aby Wielkanoc spędzić w gronie najbliższych domowników. W związku z tym
wiele osób obawiało się kontroli policji w domach podczas świąt.
Na temat nieścisłości wypowiedział się rzecznik komendanta głównego policji
Mariusz Ciarka
.
- W trakcie świąt wielkanocnych
nie będziemy prowadzić wyrywkowych kontroli w domach.
Nie robiliśmy tego ani rok temu na Wielkanoc, ani na Boże Narodzenie. Nie możemy narzekać jednak na brak zgłoszeń. Sąsiedzi, czy inne osoby, które troszczą się o swoje zdrowie, widząc, że gdzieś obok jest jakaś impreza, na której jest więcej osób, nie są przestrzegane ograniczenia, i
nformują nas o tym i my wówczas musimy reagować
- podkreślił rzecznik.
Ciarka chciał również zdementować plotki o działaniach policjantów jako bezprawnych czy niekonstytucyjnych. 
- Dzisiaj mamy wpisany w kodeksie wykroczeń artykuł, w którym jest napisane, że k
to nie stosuje się do nakazów, zakazów i ograniczeń wprowadzonych na podstawie ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny.
To już jest konkretna podstawa prawna - dodał. 
Zobacz też:

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA