Logo
  • DONALD
  • BIRMINGHAM: KIBICE LEGII NIE MOGLI WEJŚĆ NA MECZ, WIĘC ZE ZŁOŚCI NAROBILI TRZODY I POBILI SIĘ Z POLICJĄ

Birmingham: kibice Legii nie mogli wejść na mecz, więc ze złości narobili trzody i pobili się z policją

01.12.2023, 10:30
fot. East News
Brytyjskie media alarmują o sytuacji, do której doszło wczoraj przed
meczem Legii Warszawa z Aston Villą
w ramach Ligi Konferencji.
Polscy kibice
, którzy pojawili się przed stadionem,
zaatakowali policjantów
. Rzucano w nich m.in. racami, gałęziami i kamieniami. Brytyjskie służby przekazały, że jeden z rannych funkcjonariuszy został zabrany do szpitala, ucierpiały także dwa konie i dwa psy policyjne. Służby miały aresztować ponad
30 osób
:
"To powinien być piękny piłkarski wieczór, który cieszyłby fanów obu klubów. Niestety, doszło do przerażających scen, a przyjezdni kibice w sposób niebezpieczny rzucali racami i innymi środkami pirotechnicznymi w naszych funkcjonariuszy. Z powodu ekstremalnej przemocy policja nie miała innego wyjścia, jak tylko uniemożliwić kibicom gości wejście na stadion. Bezpieczeństwo wszystkich jest naszym priorytetem i nie było innej opcji" - przekazał starszy inspektor Tim Robinson.
Powodem zamieszek miała być sprawa związana z
pulą biletów przyznaną kibicom z Polski
. Legia przed meczem poinformowała, że Aston Villa F.C. odmówiła przydziału odpowiedniej puli biletów dla kibiców gości, które przysługują im zgodnie z przepisami UEFA. W związku z tym przekazano, że oficjalna delegacja, z właścicielem i prezesem klubu Dariuszem Mioduskim na czele, nie pojawi się na trybunach.
Kibicom przyjezdnym przysługuje przydział biletów odpowiadający pięciu procentom pojemności stadionu. W tym przypadku było to 2100 biletów. Legii początkowo przyznano jednak 1700 biletów, co odpowiadało kwocie biletów dla fanów z Anglii na pierwszy mecz w Warszawie. Na początku listopada angielska strona zmieniła jednak zdanie i poinformowała, że polscy kibice otrzymają jedynie
890 wejściówek.
Brytyjskie służby przekonywały, że przydział puli biletów dla kibiców przyjezdnych został zmniejszony za radą lokalnych służb bezpieczeństwa. Podczas rozpatrywania sprawy wzięto pod uwagę, że kibice Legii brali
udział w zamieszkach przy okazji meczu w Alkmaar
na początku października.
Angielski klub w komunikacie przekazał też, że Legia nie reagowała na liczne prośby, o współpracę dotyczącą jej kibiców podróżujących na mecz i zapewniania bezpieczeństwa. Po tym jak doszło do zamieszek, służby zdecydowały, by
wykluczyć wszystkich kibiców Legii:
"Pomimo licznych próśb o współpracę ze strony Legii Warszawa dotyczących przyjezdnych kibiców, szczególnie w ciągu ostatnich dwóch dni, ze strony klubu nie nadeszła żadna pomoc dot. poważnych kwestii bezpieczeństwa kibiców gości. Klub wielokrotnie, łącznie z dzisiejszym porankiem, wspólnie z UEFA i wszystkimi właściwymi władzami zgłaszał Legii obawy, że kibice bez biletów próbują udać się na mecz na Villa Park" - napisano.
Zobacz też:

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA