Były poseł Artur Zawisza potrącił rowerzystkę. Wcześniej stracił prawo jazdy

[reklama]

Jak poinformowało TVN Warszawa, dziś rano w Warszawie na

prawidłowo jadąca

. Jak się okazało, za kółkiem siedział

, były poseł, polityk prawicy. 

Jak relacjonuje

z Komendy Stołecznej Policji,

, skręcając, nie ustąpił pierwszeństwa rowerzystce przejeżdżającej przez ścieżkę rowerową. Kobieta trafiła do szpitala. 

Policja zaznacza, że

. Jak przypomina

, w 2016 roku został zatrzymany przez patrol policji w Starej Hucie. Okazało się, że

. Wyrok sądu o zakazie prowadzenia przez niego pojazdów uprawomocnił się w styczniu 2019. 

Sam Zawisza potwierdza, że brał udział w dzisiejszym zdarzeniu, ale twierdzi, że "nie sposób rozstrzygnąć, kto zawinił":

- To wydarzenie drogowe, jakich setki. Bardzo mi przykro, że brałem w nim udział. Obyło się bez żadnych nadzwyczajnych okoliczności.

Ja nie jestem w stanie tego skomentować, bo całą sytuacją byłem zaskoczony - mówi w rozmowie z PAP. 

Na Twitterze tłumaczy z kolei, że

, a "prawo jazdy ponownie wyrabia".

[reklama]