
fot. Instagram @filip_chajzer
Odkąd 
Filip Chajzer
 zakończył swoją przygodę z telewizją, nie przestaje 
zaskakiwać pomysłami i planami na nowe życie
 poza mediami. Były prezenter TVN zapowiadał już swój strat we 
freak fightach
, do którego ostatecznie nie doszło, a także rozwija swoją 
sieć budek z kebabem
.
Teraz od jakiegoś czasu influencer współpracuje z firmą zajmującą się 
sprzedażą i najmem nieruchomości w Hiszpanii i Dubaju
 - 
Wro Investment
.


fot. Instagram @wroinvestment
Od kilku dni Chajzer zamieszcza w sieci materiały promujące apartamenty zlokalizowane w Hiszpanii i Dubaju. Teraz opublikował w mediach społecznościowych 
rolkę
, w której pokazuje
 luksusowe wnętrza apartamentów
 w Hiszpanii i piękne widoki z miejsc, w których znajdują się promowane nieruchomości.
W opisie rolki Filip Chajzer postanowił 
zachęcić do zakupu apartamentów poza Polską powołując się na to co dzieje się za wschodnią granicą
. Przekonuje przy tym, że taniej nie będzie, bo "wraca gorączka kupowania na już":
"Może być pięknie ? No i taniej już nie będzie.
 Im więcej newsów o sytuacji za wschodnią granicą tym więcej telefonów tu w Hiszpanii z pytaniem o mieszkania czy domy
. System regulacji naszego strachu jednocześnie precyzyjnie reguluje ceny. Im więcej się boimy tym więcej kosztuje potencjalny spokój. Smutne to i prawdziwe. Od agentów w okolicy BENIDORM słyszę, że po uspokojeniu się rynku, znowu wraca gorączka kupowania "na już"" - napisał Chajzer.

fot. InstaStories @filip_chajzer
Co ciekawe w marcu tego roku były gwiazdor telewizji TVN uderzał w swojego byłego już pracodawcę, że stacja w swoim przekazie straszy Rosją i wojną. Podobnie miało być w przypadku Covid-19. A wszystko po to, by wydać na coś "obrzydliwą ilość siana”: