Posłowie Konfederacji: 
Artur Dziambor, Krzysztof Tuduj, Michał Urbaniak i Jakub Kulesza
 działający w Parlamentarnym Zespole ds. Kultury Posiadania Broni złożyli interpelację do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Pytają w niej o
 liberalizację dostępu do kusz
.
Posłowie zwracają uwagę, że kusze są w polskim prawie uznawane za broń, więc ci, którzy chcą je posiadać, muszą wystąpić o 
pozwolenie
. 
"Procedura uzyskania takiego pozwolenia trwa nawet kilka miesięcy i wiąże się z koniecznością poniesienia znaczących kosztów finansowych. Ponadto wymaga niepotrzebnego zaangażowania pracy wielu osób. Mimo to w praktyce przepisy te wydają się martwe i nie przynoszą oczekiwanych przez ustawodawcę skutków" - czytamy w interpelacji. 
Konfederacja zwraca uwagę, że w rejestrze broni zarejestrowano 24 pozwolenia na kusze. Podkreśla też, że Polska posiada 
"najsurowsze prawo w UE w zakresie dostępu do przedmiotowej broni cięciwowej"
. 
"Wiedza i doświadczenie życiowe w tym zakresie jednoznacznie wskazują, iż w Polsce dużo więcej niż 24 osoby posiadają kusze.  Według dostępnych informacji Polska posiada najsurowsze prawo w UE w zakresie dostępu do. Te restrykcyjne przepisy nie utrudniają wcale nabycia kusz przestępcom - bez większych problemów można je kupić chociażby drogą internetową. W praktyce 
przepisy utrudniają życie praworządnym obywatelom, hobbystom
" - piszą posłowie. 
Do ministra kierują kilka pytań: