
Fot.: East News
Z badania przeprowadzonego w ramach Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna wynika, że ponad połowę ankietowanych Polaków nic nie skłoniłoby do zdecydowania się na pierwsze lub kolejne dziecko. Wyniki sondażu pokazały, że w młodszych pokoleniach
wyraźnie maleje znaczenie rodziny i rodzicielstwa
, za co odpowiadają m.in. złe warunki mieszkaniowe oraz brak stabilności zawodowej.
Respondenci zostali podzieleni na kilka grup wiekowych, co miało istotny wpływ na przedstawienie wyników badań. Okazało się, że
70%
przedstawicieli pokolenia baby boomers, czyli osób urodzonych przed 1965 rokiem, wskazuje rodzinę jako jeden z życiowych priorytetów. W przypadku generacji Z, czyli ludzi urodzonych w latach 1995-2012, odsetek ten wyniósł jedynie
45%
.
Sondaż pokazał, że młodzi ankietowani częściej stawiają na realizację celów materialnych.
35%
badanych przedstawicieli pokolenia Z chce mieć jak najwięcej pieniędzy, natomiast
30%
planuje osiągnąć sukces zawodowy. Z tych danych wynika, że dla młodych dorosłych stabilna sytuacja życiowa jest bardziej istotna niż posiadanie rodziny.
Przedstawiciele pokolenia Z tłumaczą swoją niechęć do posiadania dzieci głównie barierami materialnymi.
32%
ankietowanych wskazało na złe warunki mieszkaniowe, natomiast
31%
- na niestabilne zatrudnienie. Dla kolejnych
31%
respondentów z tej grupy przeszkodą do powiększenia rodziny jest trudna sytuacja finansowa.
- Okazuje się, że najczęściej wskazywane przez ogół Polaków przyczyny dotyczą przede wszystkim czynników materialnych (złe warunki mieszkaniowe i finansowe, brak stabilnej pracy) oraz motywów egocentryczno-hedonistycznych (odkładanie macierzyństwa na później, obawa przed zmianą dotychczasowego stylu życia) - wskazała pomysłodawczyni badania, prof. Dominika Maison z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Uczestnicy badania zostali poproszeni także o udzielenie odpowiedzi na pytanie dotyczące tego, co mogłoby sprawić, by osoby bezdzietne zdecydowały się na pierwsze dziecko, a osoby mające już potomstwo na kolejne. Okazało się, że
połowy respondentów nic nie jest w stanie przekonać do zdecydowania się na powiększenie rodziny
.
Pozostali badani wskazali na czynniki, które pomogłyby im zdecydować się na dziecko.
17%
ankietowanych oceniło, że istotną kwestią byłaby poprawa sytuacji finansowej.
15%
respondentów wskazało na większą stabilność zatrudnienia, a
12%
- na lepsze warunki mieszkaniowe.
9%
badanych stwierdziło, że wpływ na decyzję o posiadaniu dziecka ma osiągnięcie stabilizacji życiowej.
Dla części uczestników sondażu istotne były także kwestie niezwiązane z ich sytuacją materialną.
6%
ankietowanych wskazało, że zdecydowałoby się na dziecko, gdyby mogło liczyć na większe wsparcie partnera. Dotyczy to przede wszystkim kobiet oraz osób niemających żadnego potomstwa.
- Osoby, które rzeczywiście nie mają dzieci, jako główną przyczynę bezdzietności najczęściej wskazują brak odpowiedniego partnera. Dopiero w dalszej kolejności pojawiają się kwestie finansowe czy zawodowe - opisała badaczka.