
fot. Facebook / X
Wczoraj na twitterowym koncie
Ewy Zajączkowskiej-Hernik
, europosłanki
Konfederacji
, zaczęły pojawiać się dziwne wpisy promujące "walutę wolności". Okazało się, że konto zostało zhakowane, o czym poinformował Sławomir Mentzen.
Podejrzane wpisy pojawiły się w poniedziałek po południu. Jeden z nich zawierał zdjęcie Ewy Zajączkowskiej-Hernik i zachętę do inwestowania w
kryptowalutę
"EWA Token, walutę wolności". Nawiązywały do takich haseł jak "Rząd Tuska i Bruksela chcą nas udusić podatkami".
W kolejnym poście można było zobaczyć
zdjęcie europosłanki trzymającej kartkę z nazwą kryptowaluty.
Na wpisy szybko zareagował
Sławomir Mentzen.
"To włamanie na konto Ewy i oszustwo. Nie wchodźcie w to"
- napisał.
Ostrzeżenie pojawiło się też na koncie
Konfederacji
.
"Uwaga! Niestety konto poseł do Parlamentu Europejskiego Ewy Zajączkowskiej zostało zhakowane! Trwają prace nad odzyskaniem go!" - przekazano.
Wpisy, będące efektem ataku, zostały już usunięte z konta europosłanki.