
fot. East News
IBRiS
na zlecenie
Rzeczpospolitej
przeprowadził sondaż, w którym zapytał Polaków o
aferę związaną z wydatkowaniem środków z KPO
. Okazuje się, że
72,9 proc.
uczestników badania uważa, że
afera może zaszkodzić rządowi Donalda Tuska
. Odpowiedź "zdecydowanie tak" wskazało 34,4 proc. badanych, a "raczej tak" 38,5 proc.
22,7 proc. ankietowanych jest odmiennego zdania
, a 4,4 proc. nie ma zdania na ten temat.
Jak wynika z badania, większość głosujących na obecną koalicję rządzącą uważa, że afera KPO może zaszkodzić rządowi. Uważa tak 53 proc. wyborców ekipy Donalda Tuska. Co istotne, najbardziej krytyczni są wyborcy Lewicy. Aż 91 proc. jej elektoratu uważa, że ta sprawa zaszkodzi rządowi. Podobnego zdania jest 68 proc. wyborców Trzeciej Drogi i 65 proc. zwolenników PO.
Jeśli chodzi o wyborców opozycji, to aż 92 proc. osób głosujących na Razem, PiS i Konfederację uważa, że sprawa będzie problemem dla władzy.
Wyniki sondażu dla dziennika skomentował prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego:
- Premier pewnie liczył, że sprawa KPO zostanie przykryta przez choćby politykę międzynarodową, ale temat jest i szybko nie zniknie. Opinia publiczna jest wrażliwa na symbole. Tak jak na Polakach zrobiły wrażenie ośmiorniczki, tak teraz robią jachty. Znajomy polityka, który kupuje sobie jacht, przemawia do wyobraźni również wyborców partii rządzących i to nie robi dobrego wrażenia - stwierdził badacz.