
fot. East News
W sobotnim wydaniu dziennika Die Welt pojawił się materiał dotyczący wojny w Ukrainie. Według informatorów dziennika, którymi mają być unijni dyplomaci,
Chiny miały potwierdzić gotowość do uczestnictwa w kontyngencie pokojowym w Ukrainie
.
"Pekin byłby gotowy to zrobić, jeśli siły pokojowe zostaną rozmieszczone na podstawie mandatu ONZ" - zauważył Die Welt.
Informacje te miały wywołać
niejednoznaczną reakcję w samej Brukseli
. Zwolennicy obecności chińskich żołnierzy uważają, że wsparcie Pekinu może pomóc w promowaniu samej idei kontyngentu pokojowego w Ukrainie wśród krajów Globalnego Południa.
Z kolei sceptycy twierdzą, że "istnieje niebezpieczeństwo, że
Chiny będą chciały przede wszystkim szpiegować w Ukrainie
i w przypadku konfliktu zajmą prorosyjskie, a nie neutralne stanowisko".
Die Welt podaje, że większość państw członkowskich Unii Europejskiej wolałaby, aby misja pokojowa, która miałaby zostać skierowana do Ukrainy, nie miała
mandatu ONZ
. Samo uzyskanie go może być
problematyczne
, ponieważ do tego potrzebne jest uzyskanie zgody Rady Bezpieczeństwa. Z kolei jej stałym członkiem jest Rosja, która ma prawo weta.