Tuzy prawicowego dziennikarstwa, czyli pani Ogórek i bracia Karnowscy, zostali odznaczeni przez prezydenta za swoje wybitne zasługi

We wtorek Magdalena Ogórek, Jacek Karnowski i Michał Karnowski otrzymali odznaczenia przyznane przez prezydenta Andrzeja Dudę.

została uhonorowana

, czyli jednym z najwyższych cywilnych odznaczeń państwowych, za "zasługi w działalności społecznej, za wkład w zachowanie polskiego dziedzictwa narodowego".

Z kolei

zostali odznaczeni

. Otrzymali go za "wybitne osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju działalności zawodowej i społecznej, za zasługi dla wolnej Polski".

Zarówno Magdalena Ogórek jak i bracia Karnowscy skomentowali otrzymanie odznaczeń od prezydenta na antenie telewizji wPolsce24. Michał Karnowski stwierdził, że w obecnych czasach, w których musi mierzyć się z hejtem, jest to dla niego satysfakcją:  

- Dla każdego, kto jest w Polsce dziennikarzem propolskim, patriotycznym, to jest także

, bo przecież my się mierzymy ze strasznym hejtem, zorganizowanym, często inspirowanym i opłacanym z zewnątrz - przekazał.

Z kolei Magdalena Ogórek stwierdziła, że jest to dla niej

:

- Jestem wzruszona i zaszczycona, ponieważ dla mnie jest to ukoronowanie wszystkich moich starań związanych z restytucją polskich dóbr kultury. Czuję się ogromnie wyróżniona, że pan prezydent zwrócił uwagę na te dokonania. Jak w 2017 roku przywoziłam trzy dzieła sztuki od syna generała SS, dzieła które opuściły Polskę w 39. roku w grudniu, to nigdy nie przypuszczałam, że ukoronowaniem tego będzie ten moment, że przyjdę tutaj i z rąk pana ministra Dery otrzymam Złoty Krzyż Zasługi - oznajmiła.