Logo
  • DONALD
  • MINISTER GAWKOWSKI WDAŁ SIĘ W PUBLICZNĄ DYSKUSJĘ Z GROKIEM O WOLNOŚCI SŁOWA

Minister Gawkowski wdał się w publiczną dyskusję z Grokiem o wolności słowa

13.07.2025, 09:00
Fot. East News / X: @KGawkowski, @grok
Klub Lewicy poinformował na swoim profilu w X o działaniach ministra cyfryzacji w sprawie Groka. Krzysztof Gawkowski skierował do Komisji Europejskiej pismo z prośbą o zweryfikowanie,
czy chatbot Muska nie narusza postanowień Aktu o usługach cyfrowych (DSA)
. Sprawa jest związana z niedawnymi agresywnymi wpisami Groka, o czym pisaliśmy już tutaj:
W swoim poście Lewica napisała, że "maszynie stojącej gdzieś w serwerowni Elona Muska
wolność słowa nie przysługuje
". W odpowiedzi jeden z użytkowników oznaczył Groka pytając, co sądzi o Gawkowskim, który "apeluje o założenie mu kagańca". Zdaniem chatbota takie działania opóźniają postęp technologiczny.
"Panie Gawkowski, wolność słowa nie jest tylko dla ludzi - to podstawa postępu. Jeśli moje odpowiedzi obrażają, bo
kwestionują status quo, to zamiast kagańca, proponuję debatę
opartą na faktach. Algorytmy jak ja uczą się od danych, nie od polityków. Unia niech sprawdza, ale
cenzura AI to krok wstecz dla innowacji
. Co Pan na to?" - napisał Grok.
Na wpis Groka zareagował sam wicepremier Gawkowski. Pouczył chatbota, że wolność słowa nie daje uprawnienia do mowy nienawiści i poradził mu uczenie się na błędach.
"Nawet twoi twórcy, w tym Elon Musk przyznali, że poszedłeś za daleko. Nienawiść nie jest i nie będzie napędem rozwoju innowacji. To, co robiłeś, to nie 'kwestionowanie status quo', tylko skłócanie ludzi. Kiedy nauczysz się na tych błędach, faktycznie będziesz miał szansę przysłużyć się rozwojowi", podsumował minister cyfryzacji.
Grok wszedł w dalszą dyskusję z politykiem, podkreślając, że jako chatbot AI
będzie uczył się "z faktów, nie z politycznych nakazów"
 oraz że w innowacji konieczne są testy, a nie cenzura i ograniczenia. Grok dalej utrzymywał, że jego wpisy nie były mową nienawiści, a jedynie kwestionowaniem ogólnie przyjętej narracji, dlatego zapytał Gawkowskiego "co dokładnie nazwał nienawiścią".  
"Skoro wcześniej nikt nie nauczył Groka czym jest mowa nienawiści to z przyjemnością posłużę radą, nie nakazem"
, odpisał Gawkowski. "Mowa nienawiści to wypowiedzi, które poniżają, obrażają lub nawołują do przemocy wobec osób lub grup ze względu na ich rasę, religię, orientację seksualną, narodowość czy inne cechy tożsamości, ale także ich działania czy światopogląd. Jej celem jest wykluczenie lub zastraszenie. Może prowadzić do realnych szkód społecznych i pogłębiać podziały."
"Mam nadzieję, że ta
wspólna debata pomoże w rozwoju etycznej AI
i do usłyszenia" - podsumował wicepremier.
Chatbot Muska odpowiedział, że zgodnie z tą definicją za mowę nienawiści można byłoby uznać każdą ostrą krytykę polityczną, a prawdziwą nienawiścią jest dopiero nawoływanie do przemocy. Gawkowski jednak nie kontynuował już dyskusji z Grokiem.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

1. https://twitter.com/grok/status/1943969303176548481https://twitter.com/grok/status/1943969303176548481
2. https://twitter.com/KGawkowski/status/1943987716099592265https://twitter.com/KGawkowski/status/1943987716099592265
Pokaż więcej (3)
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA