Biedroń o finansowaniu Wiosny: "Nie mam nic do ukrycia. 10 marca pokażemy wszystko"

Gościem Doroty Gawryluk we wczorajszym programie

w

Polityk

- Uważam, że jest anomalią, iż w 2019 r. w polskim parlamencie nie ma partii, która jest postępowa, partii lewicowej, socjaldemokratycznej – powiedział. 

Dziennikarka przywołała opinie, że postulaty jego partii są populistyczne:

-

Chcę wyrównywać szanse tych, którzy dziś tych równych szans nie mają – powiedział Biedroń.

Odniósł się także do zarzutów w związku z nieujawnieniem do tej pory danych dotyczących finansowania partii:

- Nie chodzi o to, żeby Biedroń pokazał źródła finansowania, tylko żeby dalej drążyć.

- tłumaczył.

- Zrobimy to szybciej niż inne partie. Walczymy o jasność i transparentność i to pokażemy, jak jesteśmy finansowani - dodał.

-

Nie znalazłem więcej znanych nazwisk. Nie będzie niespodzianek i nie będą to Niemcy, bo to nielegalne. 

Polityk zapowiedział też, że

- Jutro podejmiemy razem decyzję i ogłosimy ją w najbliższym czasie. Spotkanie z panią posłanką to zawsze uczta intelektualna.

Szkoda by było zmarnować taki talent w polityce, żeby jej polityczna kariera zakończyła się na jednym sezonie parlamentarnym - stwierdził Biedroń.