Prezes Kaczyński wzywa do ukarania Hołowni za wybryk posła Brauna, bo widzi tu jakiś logiczny związek

Wczoraj w holu głównym

odbyła się uroczystość

. Poseł Konfederacji

doprowadził do sytuacji, że o wydarzeniu tym usłyszał cały świat. Przed godziną 18 polityk postanowił zgasić palące się świece przy użyciu

. Braun natychmiast został

i ukarany przez Prezydium Sejmu:

Do sytuacji odniósł się prezes Prawa i Sprawiedliwości

. Stwierdził, że "jest to wynik tego, że

, nieustannie atakowane są uroczystości o charakterze żałobnym i to miesiąc w miesiąc się dzieje". Winą za całą sytuacją obarczył też marszałka Sejmu:

- Są zachęty w tym kierunku ze strony obecnej większości parlamentarnej i w ogóle w ciągu tych ostatnich nawet nie ośmiu (lat), bo też to był okres rządów Platformy i PSL, niszczone są podstawy kulturowe naszego porządku nie tylko już politycznego, ale i cywilizacyjnego. Niszczone są w sposób zamierzony - dodał.

-

, bo to jest jeden wielki show, a nie żaden Sejm. To jest po prostu cyrk i to jest robienie widowiska z czegoś, co jest poważne - ocenił.

Prezes PiS zapowiedział też, że jego partia

o odwołanie

z Konfederacji. Złożenie takiego wniosku w Sejmie zapowiedziała wczoraj posłanka Anna Maria Żukowska:

- Będziemy także wnioskować o wykluczenie z Prezydium Sejmu wicemarszałka Krzysztofa Bosaka. Głosowaliśmy przeciwko tej kandydaturze i jesteśmy przeciwko tej kandydaturze, bo pan sobie nie poradził z prowadzeniem obrad, musiał je przejąć marszałek Hołownia - mówiła.

Zobacz też: