Streżyńska zachwycona listem z ZUS-u o zaległościach, bo fajnie napisany

, była minister cyfryzacji, pokazała na Facebooku

. Jak pisze "jest zachwycona", sposobem, w jaki zostało ono sformułowane. 

"Dziś nietypowo. Zapomniałam opłacić ZUS w czerwcu, od indywidualnej działalności i tylko zdrowotny. Dostałam kilka dni temu list w sprawie zadłużenia na koncie, z warszawskiego Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

" - pisze Streżyńska.

"Po pierwsze, list nie jest wezwaniem do zapłaty, nie jest bezosobowy i urzędniczy. Jest spersonalizowany i niezwykle grzeczny. Po drugie, zawiera napisaną doskonałą polszczyzną, czytelną i prostą, dokładną instrukcję, co mam zrobić. Włącznie ze szczegółową informacją, gdzie znajdę dodatkowe dane, gdybym ich potrzebowała (nie potrzebuję bo w tym liście jest dokładnie wszystko). Po trzecie, zawiera także pełną informację, w jaki sposób mogę się ubiegać o anulowanie odsetek, i jak się odwołać".

Streżyńskiej podoba się też k

: sekcje opatrzone czytelnymi śródtytułami, wskazanie szczegółowej podstawy prawnej, i linki podane ze ścieżką dokumentu. 

"I użyto kilka razy słowa "prosimy". 

 Jeszcze nigdy nie dostałam takiego pisma z żadnego urzędu (a pamiętam własne narzekania na ZUS jakieś dwa lata temu)" - pisze. 

"Nie wiem czy to jest wzór obowiązujący w całym Zakład Ubezpieczeń Społecznych czy tylko w Warszawskim oddziale na Senatorskiej, ale

(w której uderza to, że nareszcie ZUS nie ma mnie za oszusta działającego z premedytacją, a nawet uwzględnia, że mogę mieć problem z zapłatą!)

". 

Streżyńska była ministrem cyfryzacji

, zastąpił ją

, który pełnił tę funkcję do października bieżącego roku. W wyniku rekonstrukcji rządu ministerstwo cyfryzacji zostało zlikwidowane, a jego zadania przeniesione do Kancelarii Premiera. Sama Streżyńska po odejściu z rządu została

. 

Zobacz też: