
Fot. X: @prezydentpl, Mikołaj Bujak
Karol Nawrocki
podjął decyzję o
zawetowaniu ustawy, która ma pomóc ukraińskim obywatelom w Polsce
. Prezydent zwrócił uwagę na brak "korekty, wokół której toczyła się debata publiczna" - mowa o
800 plus
, które miałoby być wypłacane tylko pracującym uchodźcom.
- 800 plus powinno przynależeć
tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy w Polsce
. Podobnie świadczenia zdrowotne. Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy - argumentował Nawrocki. - Powinniśmy doprowadzić do sprawiedliwości społecznej, dlatego nie podpisałem ustawy o pomocy dla obywateli Ukrainy w przedstawionym mi kształcie.
Jak podkreślił prezydent, nie zmienił on zdania od czasu kampanii wyborczej. Przypomniał także, że "wszystkie większe środowiska polityczne, a także Rafał Trzaskowski" również wyrażały taką opinię o 800 plus. Nawrocki zapowiedział, że
zaproponuje własny projekt ustawy
w sprawie ukraińskich migrantów.
- W projekcie znajdzie się także zaostrzenie kary za nielegalne przekroczenie granicy - zadeklarował prezydent. - Aby wyeliminować rosyjską propagandę i ustawić relacje z Ukrainą na wzajemnym szacunku uznaję, że powinniśmy zawrzeć w tym projekcie ustawy także jednoznaczne hasło "stop banderyzmowi".
Z danych OECD wynika, że
wskaźnik zatrudnienia ukraińskich migrantów jest w Polsce wyjątkowo wysoki
w porównaniu z innymi krajami, gdzie nie przekracza on nawet 50%, podczas gdy w Polsce odsetek ten
wynosi ponad 70%
. Jak podaje portal money.pl, odebranie niektórym Ukraińcom świadczenia 800 plus miałoby, według ekonomistów, negatywne skutki dla polskiej gospodarki. Ich zdaniem przyniosłoby to także konsekwencje społeczne.
- Imigranci, którzy nie pracują, często znajdują się w trudnej sytuacji finansowej, zwłaszcza jeśli są rodzicami młodych dzieci. Wykluczenie ich z programu 800 plus
mogłoby doprowadzić do pogłębiania ubóstwa i utrudnienia integracji
w społeczeństwie polskim - ocenił dr hab. Krzysztof Piech cytowany przez money.pl. - Co więcej, jak widać z innych krajów, pogorszenie sytuacji bytowej przyczynia się do wzrostu przestępczości. To natomiast pogłębiałoby nastroje nacjonalistyczne, jeszcze bardziej utrudniając integrację społeczną imigrantów.