Po 10 latach "zjarany ziomek" z memów ujawnił się i wygląda na zadowolonego

Niedawno pisaliśmy, że

czyli słynna dziewczynka z mema z płonącym domem sprzedała swoje zdjęcie, jako token NFT za 180 Etherów, które warte są prawie 

- bo tak brzmi jej nazwisko - nie była zresztą pierwsza. Chris Torres - twórca Nyan Cat - sprzedał NFT swojego tęczowego kota za blisko 600 000 dolarów.

Wygląda na to, że kolejny chce być

, znany też jako

lub

, czyli "zjarany ziomek" z popularnych memów, który właśnie ujawnił swoją tożsamość, zakładając konto na Twitterze i YouTubie.

- bo tak brzmi jego nazwisko - zapowiada już transakcję NFT. 

W rozmowie z portalem Know Your Meme "10 Guy" przyznaje, że do ujawnienia się zachęciły go ostatnie transkakcje i "szaleństwo NFT", przyznaje, że rozmawiał o tym m.in. z Chrisem Torresem, ale i innymi internetowymi celebrytami. Sinclair mówi też, że przekonał go trend na

, bo od momentu, kiedy stał się memem, mija właśnie 10 lat. 

Pytany, dlaczego przez 10 lat zachowywał anonimowość, przyznaje, że nie chciał być kojarzony z memami, bo bał się, że

Gdy jego zdjęcie stało się popularne, miał zaledwie 18 lat. 

Przyznaje jednak, że na swojej rozpoznawalności udało mu się coś zyskać. 

-

. Poznaliśmy się właśnie dzięki temu, że mnie rozpoznała i poprosiła o zdjęcie. Teraz mamy mieszkanie i pieska. Naprawdę powinienem podziękować mojemu alter ego.