Logo
  • DONALD
  • LEWICA PODSUMOWUJE SWOJE OBIETNICE, WŚRÓD NICH 20% PODWYŻKI DLA BUDŻETÓWKI I 35-GODZINNY TYDZIEŃ PRACY

Lewica podsumowuje swoje obietnice, wśród nich 20% podwyżki dla budżetówki i 35-godzinny tydzień pracy

27.08.2023, 07:44
Kampania przed tegorocznymi wyborami wyraźnie nabiera tempa. W sobotę politycy wszystkich partii zbierali podpisy pod listami wyborczymi, spotykali się z sympatykami i prezentowali kolejne obietnice. W Olsztynie odbyło się kolejne spotkanie z serii Bosak&Mentzen na żywo, a Jarosław Kaczyński pojawił się w Sokołowie Podlaskim. Na niedzielę zaplanowano z kolei wiec Donalda Tuska w Sopocie, a wielu polityków PO zameldowało się na scenie Campusu Polska Przyszłości. 
W Częstochowie odbyło się natomiast hucznie zapowiadany finał letniej trasy
Lewicy
. W spotkaniu, które zakończył koncert Michała Wiśniewskiego, udział wzięli najważniejsi politycy partii: Adrian Zanbderg, Włodzimierz Czarzasty, Robert Biedroń, Joanna Scheuring-Wielgus, Magdalena Biejat i Anna Maria Żukowska. 
Przy okazji spotkania w Częstochowie Lewica podsumowała swoje
obietnice wyborcze
. Wśród nich znalazły się m.in. 20% podwyżki dla budżetówki, 35-godzinny tydzień pracy i budowa 300 tys. mieszkań na wynajem.
Adrian Zandberg
w swoim przemówieniu przestrzegał nie tylko przed PiS, ale również przez
Konfederacją
:
- Musimy zatrzymać skrajną prawicę, trzeba ich zatrzymać, zanim utopią Polskę w nienawiści i egoizmie, zanim wypchną Polskę z Europy. (..) Pewnie słyszeliście tysiąc razy, jak się napinają i opowiadają, że wywrócą stolik. Oni nie wywrócą żadnego stolika, tak naprawdę czekają w kolejce, aż Jarosław Kaczyński wskaże im miejsce przy korycie. Tak się skończy historia Konfederacji - mówił.
Zadeklarował, że Lewica
podniesie pensje w budżetówce o 20%
i wprowadzi "uczciwą waloryzację płac".
- Płace muszą wzrosnąć nie tylko w budżetówce, muszą wzrosnąć też w produkcji, w usługach. Damy pracownikom realne narzędzia negocjowania podwyżek - mówił.
Przypomniał też, że Lewica postuluje wprowadzenie
35-godzinnego tygodnia pracy
.
- Przez te ostatnie dziesięciolecia Polska bardzo mocno się napracowała i wiele zbudowaliśmy, ale czas teraz trochę odetchnąć. (...) Doprowadzimy, i to jest nasze zobowiązanie, do skrócenia czasu pracy w Polsce, stopniowo, krok po kroku, bezpiecznie dla gospodarki, ale dla wszystkich. Doprowadzimy do tego, że pod koniec kolejnej kadencji tydzień pracy w Polsce wynosił 35 godzin. Doprowadzimy do tego przy utrzymaniu płac.
Włodzimierz Czarzasty
mówił z kolei o pomysłach Lewicy dotyczące
mieszkalnictwa
.
- Panie Kaczyński, nigdy Polska nie będzie bezpieczna w wymiarze socjalnym, jeżeli 60 proc. ludzie między 25. a 30. rokiem życia mieszka ze swoimi rodzicami. W Danii to jest 4 proc., a w Niemczech 18 proc. (...) Jeśli ktoś ma 10000 zł netto albo 12500 zł na osobę w rodzinie, to zwykle ma swoje mieszkanie. Kredyty powinny być dawane ewentualnie ludziom, którzy nie mają takich dochodów. Co z tego, że będziecie dopłacali do kredytów, jeżeli ludzie nie będą mogli brać kredytów - mówił.
- Chcemy w najbliższym czasie wybudować 300 tys. mieszkań do taniego wynajmu, bo wiemy, że tani wynajem to są mieszkania dla młodego pokolenia, dla ludzi, których na mieszkania nie stać.
Magdalena Biejat
przypomniała natomiast, że Lewica postuluje m.in. bezpłatną procedurę in vitro i całkowicie refundowaną antykoncepcję hormonalną. Jak obiecywała, "nikt nie będzie zasłaniał się klauzulą sumienia".
- Lewica ma dla was poważną ofertę. Nie obrażamy waszej inteligencji. Nie proponujemy księżycowych rozwiązań. Chcemy, aby państwo w Polsce wyglądało jak na Zachodzie. Aby w każdej gminie był żłobek, aby na każde dziecko czekało w nim miejsce - mówiła natomiast
Anna Maria Żukowska.
 
3

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA